W sumie ja też robię tylko na małych dystansach i 50 mm to chyba maks, kiedyś próbowałem robić setką, ale byłem za daleko i dziecko mnie nie widziało i tym samym nie patrzyło w obiektyw, oczywiście takie zdjęcia też mają swój urok, ale i tak wolę 50. Poza tym na 100 mm trudniej mi kontrolować błysk, który ma tylko rozświetlać cienie.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Czy moglibyście mi rozwinąć na czym polega ta trudność ?