Niektórzy psioczą na Owisiaka, ale ja se myślę, że jakby robił jakieś przekręty to już by dawno to dziennikarze wyniuchali a tak mamy oto XIV finał za sobą bez większych zajawek typu dresy gonią dzieciaków ze skarbonkami...

BTW, powinni kilku dresów popodpuszczać 'skarbonkami-bombkami', skończyło by się wandalświństwo...