ja miałem problem z poświatą w dwóch sytuacjach. Obie to M42. Pierwsza to pierścienie CCCP i bodajże Pancolar 1.8 50mm, ale już np tessar 2.8 czy Helios 44-2 gdzie soczewka osadzona głęboko pracowały wzorowo. Druga sytuacja to telekonwerter i tele jupiter 21M, 37A oraz Vemar (Tokina). Miałem 2 różne telekonwertery CCCP. na jednym czego bym nie podpiął to poświata na środku, z przymknięciem malała. Na drugim tym tańszym bez żadnego MC, wszystko śmigało jak ta lala.
Pierścienie oddałem komuś, sprawiłem sobie mieszek, tam na każdym szkle jest ok. telekonwerter służy jako przycisk do papieru.pozdr.
Ta rurka tekturowa to dobry pomysł ale na chwilę, papier się będzie wycierać i zacznie pylić tak że zasyfisz sobie całe wnętrze.
Lepszym rozwiązaniem jaki mi się teraz nasuwa to kupić piwo i podejść do znajomego co ma lakiernictwo samochodowe. Tam używają takiej fajnej farby do malowania zderzaków. Jest czarna i chropowata i matowa, wyglądem jak wyschnie przypomina zderzaki samochodowe, taki czarny chropowaty plastik. Jest nie do zdarcia, malowałem kiedyś sondę do detektora metali, po kilku sezonach włóczenia się po lasach kilka powierzchownych rysek. Malowanie samemu sprayem mija się z celem. Powłoka nie będzie trwała, po jakimś czasie zacznie się złuszczać i odpadać i zasyfi cały środek body. Spray jest za miękki. W ostateczności wstaw sobie jaką tulejkę z matowego tworzywa sztucznego, podejdź do sklepu hydraulicznego czy elektrycznego albo do jakiego OBI itp. coś na pewno się znajdzie.