Żeby robić średnie trzeba mieć technologię średnich matryc.
Mając DSLR wystarczy wywalić lustro i przy tej samej matrycy mamy bezlusterkowca. Reszta to szczegóły do dopracowania (AF, ale DSLR mają już AF w trybie LiveView), EVF (choć niekoniecznie, bo większość bezlusterkowców go nie ma). Cała reszta już jest, R&D nie musi wymyślać dynamitu, tylko dopracować know-how który już ma.
Rynek DSLR już się nasycił i albo firma się rozwija (i wchodzi w nowe, obiecujące sektory) albo zwija. Oczywiście, może być tak że wszyscy robią bezlusterkowce, a Canon zamyka oczy i udaje, że tego rynku nie ma.
Choć teoretycznie, teraz ma Canon wszystkie informacje o tym rynku.
Może popatrzyć jakie są systemy:
- Ricoh - modułowy
- Pentax Q - matryca 1/2.5''z kompaktów
- Nikon CX - crop x2,7
- Pentax i Olympus - micro43 - crop x2
- Samsung NX - crop x1,5
- Sony NEX - crop x1,5
- Fuji - X100
Widzi jaką optykę każdy wypuścił, jaka jest sprzedaż, jakie zainteresowanie i komentarze. Jakie wynalazki, jakie akcesoria.
Ma pełne informacje by podjąć sensowną (lub nie) decyzję.
Tylko na rynku robi się już ciasno, a 3 systemy (Sony, Samsung, m43) już nieźle się rozpędziły. Takie micro43 ma już prawie kompletny system.
Cóż, były już firmy giganty produkujące komputery, w których szefowie twierdzili że nie ma żadnego powodu by ktoś chciał mieć w domu komputer. Albo że na rynku jest miejsce tylko dla kilku komputerów.