"The result is, according to Nikon, the fastest autofocus of any camera the company has ever made - including its professional flagship DSLR, the D3S. Not only that, the 1 system cameras can shoot at 10 frames per second while maintaining focus on a moving subject."
A mi się wydaje, że czornyj może mieć rację. Wydaje mi się, że jeszcze nikt o tym nie wspomniał, ale ten aparat potrafi zrobić zdjęcie przed i po wciśnięciu spustu. Nie wiem jak to ma funkcjonować ale tak twierdzi newsletter. To by była jeszcze jedna funkcja "przyśpieszająca" ten aparat.
Należy połączyć te dwie informacje i wyciągnąć wniosek.
Jeśli aparat przed wciśnięciem spustu migawki ma zrobione zdjęcie, to dlaczego po wciśnięciu spustu migawki nie miałby zrobić szybko zdjęcia? Przecież wszystko ma ustawione.

Z resztą takie działanie nie jest innowacyjne, dużo wcześniej widziałem coś takiego w LX5 i NEX-3 (podejrzewam, że np. w m4/3 Panas i ostatnie Olki, też coś takiego funkcjonuje) - no może bez robienia zdjęcia przed. Pisałem już o tym. LX5 i NEX na bieżąco (online) ustawiają ostrość, nawet jak nie wciskamy spustu migawki, wystarczy ruszać aparatem i obserwować LCD. Super to widać w NEX z opcją zakreślania ostrych obszarów (takie wsparcie dla MF). Dzięki temu naocznie to zobaczyłem, nie wyłączyłem zakreślania ostrych fragmentów po przełączeniu na AF i zobaczyłem jak NEX sobie wyostrza wstępnie gdy przesuwam aparat. Efekt w postaci szybkiego AF murowany - po prostu aparat nie musi nic wyostrzać wciskam migawkę i robi się zdjęcie.

To samo był na filmiku pokazującym jak E-P3 potrafi błyskawicznie ostrzyć z ZD12-60 na przelotce 4/3->m4/3. Zmysły, Panowie (i Panie) zmysły ... można oszukać :wink: Co nie wyklucza, że firmy poprawiają szybkość AF samego w sobie.