oj, nie trzeba wyć
można kupić za grosze jakąś starą lampę canon'a - czasami wystarczy przeszukać własne szuflady - i znaleźć lampę np. serii EZ. zapinasz na aparat - i nie będzie błysku (bo lampa jest niekompatybilna z ETTL, ma tylko ATTL), ale wspomaganie będzie działać. nic nie trzeba nigdzie przełączać.
ja w tym celu używam takiej, bo jest mała i mi została po jakimś analogu:
http://www.mir.com.my/rb/photography...200E/index.htm
wspomaga tylko centralny, ale w pomieszczeniach daje radę.
no właśnie ma sens!
nie wiadomo, czy nie większy: bo canon wymyślił sobie w tych aparatach wspomaganie AF za pomocą błysków właśnie lampy wbudowanej (tzw. "spawarka"). więc musisz kukułkę podnieść i musi być funkcja wyłączenia błysku, żeby wspomagała ale nie błyskała![]()