Zgadza się. Na dzień dobry zapomnij o statywach, wyzwalaczach, parasolkach. Dwa body, przynajmniej jedno pełnoklatkowe by posiadało użyteczne wysokie ISO, dwie jasne stałki, lampa i tyle. Na inne bajery przyjdzie czas później kiedy zobaczysz jak Ci ta fotografia ślubna idzie.