Myślę, że gdyby wziąć M9 i M9M to - mutatis mutandis (A co mi tam!) - zdjęcie z tej drugiej też by takie "prześwietlone) wyszło. Oczywiście, mogli się nie wysilać i po prostu podbić to samo zdjęcie o tyle EV ile im wyszło z badań laboratoryjnych.
A ja to się wręcz zastanawiam, dlaczego tyle lat tłucze się Bayera, bo taki filtr z białą szybką to tak bardziej ludzkie oko z jego czopkami i pręcikami przypomina.
Tak więc - myślę, że w przypadku gładkich i intensywnych to nic nie da, bo w takim przypadku i zwykły filtr Bayera wystarcza. A ten pomaga np. odszumić jak jest ciemno (czy właśnie którejś składowej brakuje - wtedy jak biały jest czarny, to można przyjąć, że i pozostałe).
Ale nie wiem na pewno - kiedyś algorytmy demozaikowania szło zrozumieć - obecne są... cokolwiek wysublimowane.