Kolega ma wadę wzroku - jak mu u okulisty dają tabliczkę z literkami z prośbą o przeczytanie napisów z najniższego rzędu, to czyta na przykład "Wykonano w Zakładzie Pracy Chronionej..." - i to ma nawet jakąś nazwę. No i w sumie - bieda, bo z tego powodu wzrok męczy mu się szybciej i o bóle głowy przy pracy przy komputerze łatwiej.
Więc lepiej czasem za dużo nie widzieć - żeby nie chorować
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Zostaję przy Canonie!
Z resztą - takim argumentem na pewno nie przekonasz żony do zakupu lejki...