Ok, ostro będzie - zwłaszcza, że nowe szkło 50/2 ma również być pod tym względem wyjątkowe.
Ale... po co to połączenie ostrości z brakiem koloru? Jest jakiś (może powstanie?) prąd w sztuce (czy rodzaj reportażu), na takim mariażu oparty?
Nie do końca rozumiem - przyznaję...