Fotografia ślubna w skrócie

Zwiń
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • magart
    Początki nałogu
    • 2008
    • 378

    #46
    Zamieszczone przez Goomis Zobacz wpis

    Ostatnio robiłem repo w kościele nie u siebie (40km dalej), ale miejsce znałem bo byłem tam rok temu. Nawet przejrzałem sobie na szybko foty, tak dla odświeżenia.
    No i co? Rok temu było wszystko ok. a teraz? Jak zobaczyłem na samym początku wielką plamę słońca tuż za młodymi to tylko zmówiłem szybko paciorek żeby tylko wędrowała w druga stronę...
    Niestety, chyba nie jestem lubiany tam na górze (a może to kamerzysta?? ) bo po 10min słońce skutecznie jarało ich na wskroś i to jeszcze pod takim kątem, że cień od nosa kończył się gdzieś za uchem :P Jak już z nich zeszło bardziej do przodu to zaczęły się momenty "klękające" :P Na szczęście przysięga była "w cieniu"
    Za to jak wyszliśmy to zaszło za wielką chmurę
    Dlatego w takich wypadkach przydaje się słynna niedobra i be lampa błyskowa, która psuje "artystyczny" wyraz zdjęć, natomiast potrafi uratować niepowtarzalną pamiątkę z dnia ślubu
    Ja mam ciągle takie przypadki. Albo właśnie jak powyżej, wędrujące słońce robi mega cienie na twarzach i żeby nie było tak łatwo to wybiera sobie raz Ją a raz Jego. Albo w tle w najlepszych kadrach znajduje się pięknie rozświetlona mleczna szyba biegnąca od podłogi po sufit.

    Dobrze też jest przypomnieć Młodym, żeby się nigdzie nie spieszyli, bo często mają chęć wybiegać z kościoła i trudniej jest ten moment ogarnąć.
    EOSy, 17-40/4L, 24-70/2.8L, 50/1.8, 85/1.8, 100-300/4.5-5.6, Raynox 250, manfrotto, 420EX, 580EX I, II, elinchrom+ skyport.
    www.magaczewski.blogspot.com
    www.fotogaleria.magaczewski.pl

    Komentarz

    • Bart3k
      Początki nałogu
      • 2008
      • 316

      #47
      Zamieszczone przez pawlack Zobacz wpis
      Ad.
      MC_
      Czyli nie wolno mi nigdy zacząć robić zdjęć na ślubie ?
      Zapomniałem że wy zaczynaliście od czwartego i piątego ślubu, pierwszych razów nie było.
      Widzisz kolego tutaj nie chodzi o to że ktoś się śmieje bo zaczynasz tylko o to ze takie pytanie zadałeś tak późno. Ja do pierwszego ślubu zabrałem się od innej strony. Poszedłem poobserwować profi jak to robi. kilka spraw skopiowałem kilka błędów udało mi się uniknąć a po 5/10 ślubie miałem już swój pomysł na pewne sprawy. Dodatkowo jeżeli jest kamerun na weselu to z nim pogadaj... oni czasami mają ciekawe pomysły i warto z nimi pogadać czasami coś podpowiedzą a przede wszystkim ustal zasady w kościele żebyście sobie nie wchodzili w kadr.
      Canon 5D mkII|Canon 40D|Canon 17-40 4L|Sigma 120-400 4.5-5.6|Canon 50 1.8|Falcon 8 3.5|Metz48

      Komentarz

      • Kwapiszon
        Początki nałogu
        • 2011
        • 449

        #48
        Zamieszczone przez ripek Zobacz wpis
        A wystarczyloby zaprosic 10 osob mniej. Przy cenie 150-200zl za osobe bedzie juz na jakiegos dolnej sredniej klasy pro bądź calkiem niezlego poczatkujacego :-)

        Jesli sie chce to sie da. Jesli zdecydowali sie na kolege to juz ich decyzja i oby nie zawiódł

        Odnośnie gadania jakie to ktoś ma skopane zdjecia to jedna z wiekszych głupot jakie mozna popelnic w temacie. Kwapiszon nie zapomnij powiedzieć im ze ich dziecko mogło być ładniejsze jak już się urodzi. Taki sam wplyw maja na to po fakcie

        To co mogłeś zrobić skoro jesteś zaawansowanym amatorem to poprosic żeby ubrali się w ubranka i zrobić im sesje w ramach prezentu. Chętnie zobaczymy efekty i podyskutujemy na temat czy fotografia ślubna jest łatwa z poziomu wizjera a nie ławki w kościele.
        Bredzisz i to mocno.
        5D 50/1.8 STM + 100/2.8 L IS USM

        Komentarz

        • pawlack
          Coś już napisał
          • 2009
          • 76

          #49
          Zamieszczone przez Bart3k Zobacz wpis
          Widzisz kolego tutaj nie chodzi o to że ktoś się śmieje bo zaczynasz tylko o to ze takie pytanie zadałeś tak późno. Ja do pierwszego ślubu zabrałem się od innej strony. Poszedłem poobserwować profi jak to robi. kilka spraw skopiowałem kilka błędów udało mi się uniknąć a po 5/10 ślubie miałem już swój pomysł na pewne sprawy. Dodatkowo jeżeli jest kamerun na weselu to z nim pogadaj... oni czasami mają ciekawe pomysły i warto z nimi pogadać czasami coś podpowiedzą a przede wszystkim ustal zasady w kościele żebyście sobie nie wchodzili w kadr.
          Tak, rozumiem. Ale co dałoby mi wcześniejsze zadanie pytania ? 85% wiedzy na ten temat miałem wcześniej. Ten topic jest fajnym uzupełnieniem. Poza tym zdjęcia ślubne przeglądam od kiedy jestem na tym forum, prace fotografa ślubnego nie raz ostatnio podglądałem.

          Byłbym bardzo wdzięczny jeśli ktoś miałby jeszcze jakieś ciekawe materiały skierowane do amatorów ;-)
          Ostatnio edytowany przez pawlack; 24909.

          Komentarz

          • Goomis
            Pełne uzależnienie
            • 2006
            • 1893

            #50
            Zamieszczone przez magart Zobacz wpis
            Dlatego w takich wypadkach przydaje się słynna niedobra i be lampa błyskowa, która psuje "artystyczny" wyraz zdjęć, natomiast potrafi uratować niepowtarzalną pamiątkę z dnia ślubu
            Ja mam ciągle takie przypadki. Albo właśnie jak powyżej, wędrujące słońce robi mega cienie na twarzach i żeby nie było tak łatwo to wybiera sobie raz Ją a raz Jego. Albo w tle w najlepszych kadrach znajduje się pięknie rozświetlona mleczna szyba biegnąca od podłogi po sufit.

            Dobrze też jest przypomnieć Młodym, żeby się nigdzie nie spieszyli, bo często mają chęć wybiegać z kościoła i trudniej jest ten moment ogarnąć.
            No użyłem jej na radiu po drugiej stronie niż słońce ale i tak marnie - błysk z mocą 1/1 i starczyło żeby lekko rozświetlić cienie Fota z lampą czy bez wyszła prawie, że identycznie ale fakt przynajmniej te cienie nie były aż takie smoliste :-P Żeby je zbalansować musiałbym mieć pewnie z 2x600Ws :-P
            Ale właśnie najgorzej jest jeżeli świeci tylko na jedna osobę.
            Wtedy to w ogóle masakra.

            Zamieszczone przez Bart3k Zobacz wpis
            (...) Dodatkowo jeżeli jest kamerun na weselu to z nim pogadaj... oni czasami mają ciekawe pomysły i warto z nimi pogadać czasami coś podpowiedzą a przede wszystkim ustal zasady w kościele żebyście sobie nie wchodzili w kadr.
            Ta ciekawe pomysły
            "To teraz wejdziesz do pokoju z bukietem, obrócisz panią młodą 2 razy pod rączką, uklękniesz, pocałujesz w rączkę, dasz bukiecik, wstajesz, dajecie sobie buziaka i patrzycie jakieś 5s prosto w obiektyw"
            Jak to słyszę to zawsze na znak dezaprobaty dla takiego gówna wychodzę z pokoju
            Jak się mnie jeden raz zapytał z wielkim zdziwieniem "dlaczego wychodzę i nie robię zdjęć tej jakże wspaniale i genialnie wyreżyserowanej chwili" odpowiedziałem, że jestem reportażystą a nie pseudo spielbergiem kinematografii ślubnej i od takiego kiczu się trzymam z daleka to aż młoda nie wytrzymała i opluła ze śmiechu młodego
            To jest tak zwana podgrupa "kamerunus dziadus wieśniurus" zazwyczaj na pytanie do młodych "dlaczego wybrali właśnie takiego typa", tym bardziej jak widzę, że im samym nie podobają się takie "akcje" słyszę praktycznie w 100% "bo rodzice i dziadkowie jak usłyszeli, że nie będzie filmu to się oburzyli i musieliśmy, więc wzięliśmy byle jakiego najtańszego gościa co się nawinął"
            A, że taki kiep się potem pakuje na 50% zdjęć w kadr jeszcze z tą swoją zasrakaną lampką i partoli cały klimat to już potem jest mój problem a nie rodziców czy dziadków -_-

            Co do zasad to owszem, tylko nie mów mu, że jesteś taki świeży bo nie wiadomo na kogo trafisz i wyjdzie na to, że będziesz musiał potulnie za nim łazić i być ciągle na jego plecach bo się będzie chamsko wtryniał przed Ciebie.
            5DmkIII + S14/2.8 + C35/1.4LmkII + C85/1.2LmkII + C70-200/2.8L + 600EX-RT & 580EXII + Think Tanki (Retro30, Shapeshifter, Skin Set v2) + NEC EA274WMi + Sandisk

            Komentarz

            • kawo
              Bywalec
              • 2006
              • 238

              #51
              Zamieszczone przez plraven Zobacz wpis
              Lista z grubsza.
              Przygotowania:
              1. Fryzjer.
              2. Make-up.
              3. Rodzina w stresie.
              4. Ubieranie sukni ślubnej (spytaj pannę młodą czy możesz być cały czas, czy cię zawoła, czy w ogóle nie chce, bo się wstydzi).
              5. Ubieranie się pana młodego.
              6. Błogosławieństwo.
              Kościół:
              1. Podpisy.
              2. Wprowadzenie panny młodej do kościoła.
              3. Młodzi klęczą (fota z boku dla rodziców).
              4. Z góry fota szeroka na kościół.
              5. Przysięga (poproś młodych, żeby ślubowali sobie a nie księdzu).
              6. Zakładanie obrączek.
              7. Znak pokoju.
              8. Rodzice w ławce x 2.
              9. Świadkowie.
              10. Życzenia od księdza.
              Przyjęcie:
              1. Chlebem i solą.
              2. Rzucanie kieliszkami.
              3. Życzenia od gości.
              4. Pierwszy taniec.
              5. Tańce i zabawy ogólne.
              6. Życzenia młodych dla rodziców.
              7. Oczepiny.
              8. Wniesienie i krojenie tortu.
              To tak z grubsza. Wiadomo do tego trzeba dodać całą listę pt. "łapanie emocji". Foty w RAW, potem postprocess i voila. Jak coś komuś przyjdzie więcej "must have" do głowy niech dorzuci - mogłem coś pominąć.
              Pamiętaj, że to ty z reguły jesteś tym, który załagadza sytuacje (taki trochę psycholog), więc poczucie humoru i empatia mile widziane
              SORRY, NIE WYTRZYMAŁEM... "CHLEBEM I SOLĄ"... HEHEHE dobrze to ująłeś
              !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
              Zamieszczone przez Kwapiszon Zobacz wpis
              Oczywiście Panie MC_ to ja spier...em temat, a nie fotograf "profesjonalista".
              nie no, tu chodzi o to, że wiadomo, że ty wiesz, że są skopane, ale mogłes to zachowac dla siebie, bo i po co to mówić, jak stało się i już innych zdjęć nie będą mieli... a tak to mają skopane i kaca...
              Ostatnio edytowany przez kawo; 7900. Powód: Automerged Doublepost
              70D, C. EF-S 15-85mm f/3.5-5.6 IS USM, C. EF 50mm f/1,8 STM, C. 100mm 2.8L Macro IS USM, C. EF 70-200mm f/4 L IS USM, C. Speedlite 430EX II, Velbon sherpa 600R, Marumi Super DHG

              Komentarz

              • dreamstorm
                Uzależniony
                • 2009
                • 642

                #52
                Przyznam, że bardzo cenny wątek dla osób zaczynających przygodę z fotografią ślubną (po usunięciu zbędnych postów byłoby jeszcze lepiej ).
                Od siebie dodam jeden tip: Wspomniano o zmiennych warunkach oświetleniowych po wyjściu z kościoła. O tym można zapomnieć, lub po prostu nie zdążyć. W tym drugim przypadku dobrą metodą jest zdefiniowanie sobie na kółku nastaw (C1,C2...) jeśli ktoś ma taki "ficzer" w aparacie, ustawień specjalnie na wyjście z kościoła. Ja np. mam ustawione ISO 100, priorytet czasu z odpowiednią wartością.
                Canon 5d mk3 | 6D | C15 fiśaj | C16-35L II | C35L | C50 1.4 | S85 1.4 | C70-200L 2.8 IS | 3xYN600EX-RT | YN-E3-RT | na M42 - Zenitar 50 1,7 | Jupiter 9 | CZ Jena 135 f3.5

                Komentarz

                • zieli33
                  Bywalec
                  • 2010
                  • 193

                  #53
                  Jak nie ma C1,C2.. to awaryjnie na P. Zawsze przed ważnym momentem robię fotkę kontrolną, czy aby coś się nie przestawiło.
                  I jedna zapasowa karta zawsze w kieszeni, bo z torby nie zawsze szybko wygrzebiesz.
                  C5DIII,| C20/2.8, C28/1.8, S35/1.4, C50/1.4, C100/2.0

                  Komentarz

                  • Sergiusz
                    Pełne uzależnienie
                    • 2008
                    • 2708

                    #54
                    Ja kiedyś miałem jechać takim samochodem WRC przed rajdem na przetarcie trasy. I tak ze trzy godziny przed startem słyszałem od kierowców rajdowych co mam zabrać ze sobą począwszy od pampersów na papierowych workach z samolotu kończąc. I jak przed wejściem do tego czegoś co inni nazywają samochodami jakiś gość w czerwonym skórzanym dresie zapytał mnie czy w razie by co załatwiłem na wieczór zastępstwo do wręczania pucharów to w końcu nie pojechałem a bolid sto metrów za startem się zepsuł.. I tak mniej więcej wygląda ten wątek. Jestem pewien, że facet da sobie radę. Powodzenia!
                    Nie ogranicza mnie wyobraźnia ponieważ jej nie posiadam.

                    Komentarz

                    • 2em
                      Coś już napisał
                      • 2008
                      • 58

                      #55
                      Jeszcze jedno, no góra dwa zdania.

                      Jak wszędzie, tak i w tym fachu są artyści i rzemieślnicy. Doświadczenie mnie uczy, że większość par oczekuje jednak solidnego rzemieślnikowania (w miarę poprawny kadr - brak uciętych kończyn, w miarę dobry balans bieli - "dlaczego na tym zdjęciu mam taką żółtą twarz?" i żeby było widać emocje - najlepiej te z gatunku: zadowolony, czy też stany - tutaj preferuje się zakochanie, oczarowanie, pewność siebie itp itd).
                      Artyści jak to w historii wieków bywało nie zawsze są rozumiani stąd czasem spotkać się można z: "dlaczego tutaj wyszła taka beczka na tym zdjęciu?" "dlaczego tutaj takie dziwne kolory?" (cross) itp itd. dlatego myślę rozmowa z młodymi o ich oczekiwaniach (choćby w postaci przykładowych, podobających im się w sieci zdjęć ślubnych) jest nieodzowne - tutaj również, nie wiem czy kto o tym pisał, bo nie przeglądałem wnikliwie, podpisanie kilku zdań o możliwości zamieszczenia zdjęć (a może autor kiedy stworzy portfolio?) tu i ówdzie.

                      Autorowi oraz wszystkim nam życzę dobrego światła i pewnej ręki.
                      Ostatnio edytowany przez 2em; 21204.

                      Komentarz

                      • rOOmak
                        Uzależniony
                        • 2007
                        • 617

                        #56
                        Ja na jednym ślubie się zdziwiłem że nagle mi migawka zaczęła długo naświetlać. Patrze a tu mi z M przestawiło się na Av. Od tego czasu zaklejam to pokrętło taśmą i odkładam na 1Ds
                        Innym razem próbuje robić zdjęcia a tu nic. Sprawdzam przełącznik AF-nic. Patrze na wyświetlacz-ciemno. Włącznik-on. Okazało się, że grip mi się poluzował i trzeba go było dokręcić. Niby nic, ale ciśnienie mi to podniosło skutecznie
                        Dodatkowo dobrze pamiętać żeby obniżyć ISO po wyjściu z kościoła
                        Dobrze mieć takie sytuacje na uwadze,żeby szybko zrobić tzw troubleshooting

                        Komentarz

                        • plraven
                          Dopiero zaczyna
                          • 2006
                          • 39

                          #57
                          Ja też ostatnio wpadłem w panikę. Patrzę na obrazek, od którejś tam klatki a tu prostokąt w prostokącie. w sensie zaciemnienia w kształcie trójkącików na każdej z krawędzi. Świetnie moja ukochana 24mm się walnęła, na drugim body to samo. Patrzę do środka obiektywu - rzeczywiście taki sam kształt w soczewce jak na obrazku. No to po frytkach. Pokazuje drugiemu fotografowi, ten mi współczuje. Środek wesela - no nic jadę na pozostałych słoikach, myślę... ale... tulipan się lekko przekręcił
                          pkt. 8. regulaminu

                          Komentarz

                          • Merauder
                            Pełne uzależnienie
                            • 2008
                            • 1092

                            #58
                            O teorii traktują książki, natomiast nic tak nie uczy jak np. przy wychodzeniu z kościoła zapełniona karta, a po zmianie na drugiej zabezpieczenie przed zapisem.
                            7D | 450D | C10-22 3.5-4.5 | S8 3.5 Fish | C28 1.8 | C50 1.4 | C85 1.8 | 430EX II | Phottix|

                            Komentarz

                            • dinderi
                              Pełne uzależnienie
                              • 2009
                              • 3028

                              #59
                              Zamieszczone przez Merauder Zobacz wpis
                              O teorii traktują książki, natomiast nic tak nie uczy jak np. przy wychodzeniu z kościoła zapełniona karta, a po zmianie na drugiej zabezpieczenie przed zapisem.
                              Niech mi ktos wytłumaczy, na jakich ślubach fotografujecie, że tyle się dzieje, ze nie ma czasu spojrzeć na ekranik górny, żeby skontrolować, ile mamy zdjęć na karcie, albo ze bateria niedomaga? Przecież nikt nie musi nacykać do końca. Można karte wymienic np. 10 zdjęć przed zapełnieniem, w momencie kiedy akurat nic się nie dzieje.
                              Tudzież dzień przed ślubem można skontrolować wszystkie karty w kierunku zabezpieczeń, formatów, czy co jeszcze sobie człowiek wymyśli.
                              Kontakt ze mną tylko przez e-mail: "mirekkania na yahoo kropka com kropka au". PW nie czytam.
                              09. Rób i pokazuj zdjęcia, które podobają się tobie, a nie oglądającym.

                              ---Moje zdjecia na FB---

                              Komentarz

                              • Merauder
                                Pełne uzależnienie
                                • 2008
                                • 1092

                                #60
                                Zamieszczone przez dinderi Zobacz wpis
                                Niech mi ktos wytłumaczy, na jakich ślubach fotografujecie, że tyle się dzieje, ze nie ma czasu spojrzeć na ekranik górny, żeby skontrolować, ile mamy zdjęć na karcie, albo ze bateria niedomaga? Przecież nikt nie musi nacykać do końca. Można karte wymienic np. 10 zdjęć przed zapełnieniem, w momencie kiedy akurat nic się nie dzieje.
                                Tudzież dzień przed ślubem można skontrolować wszystkie karty w kierunku zabezpieczeń, formatów, czy co jeszcze sobie człowiek wymyśli.
                                Gratuluję idealności i wszechprzewidywalności. Nie mówię tego z sarkazmem. Mówię poważnie.

                                Choć sytuację, którą opisałem zdarzyła się na jednym z pierwszych ślubów to dalej twierdzę, że pomimo checklist i wyuczeniu pewnych zabezpieczających zachowań nie ma siły, żeby coś nas mogło nie zaskoczyć.
                                7D | 450D | C10-22 3.5-4.5 | S8 3.5 Fish | C28 1.8 | C50 1.4 | C85 1.8 | 430EX II | Phottix|

                                Komentarz

                                Pracuję...
                                X