Kolego, na jakiej podstawie wnosisz? Ja nikomu nic nie zabraniam. Przeczytaj ponownie jedyny mój post w tym temacie. Jak nie pomoże, przeczytaj jeszcze raz i do skutku.
Kolego, na jakiej podstawie wnosisz? Ja nikomu nic nie zabraniam. Przeczytaj ponownie jedyny mój post w tym temacie. Jak nie pomoże, przeczytaj jeszcze raz i do skutku.
To ja może tak w telegraficznym skrócie:
1. Wejście Panny Młodej z ojcem w kierunku ołtarza - stoisz na początku szpaleru ław w kościele (patrząc od strony ołtarza)
2. Kilka zdjęć jak siądą i ksiądz zacznie mówić
3. Czytanie, kazanie - dyskretnie sfotografować gości, zwłaszcza rodziców, rodzeństwo, dziadków, chrzestnych - tu trzeba uważać, bo nie każdy ksiądz pozwoli cykać w trakcie kazania.
4. Przysięga, nałożenie obrączek - stanąć najlepiej z trochę z boku, tak żeby ołtarz mieć za plecami, księdza z boku, a młodych w miarę przed sobą. Jeśli masz wybór - stajesz po stronie na przeciw młodej, żeby dobrze widzieć twarz. Jak czujesz się na tyle sprawnie, to warto zmienić pozycję na przeciwną, żeby dobrze widzieć młodego, kiedy on powtarza swoją część przysięgi. Na nałożenie obrączek dobrze jest stanąć za młodymi, tak że masz ich przed sobą, między nimi trochę z tyły księdza, a za nim ołtarz.
5. Po przysiędze zrób zdjęcie jak młodzi siedzą razem przed ołtarzem (stajesz przed nimi lub trochę z boku, ołtarz za plecami), najczęściej będą się do siebie uśmiechać, gadać ze sobą, może uda Ci się zrobić zbliżenie dłoni z obrączkami.
6. Z komunią jak z kazaniem - nie każdy ksiądz się zgodzi fotografować, ale warto wykonać przynajmniej pamiątkowe zdjęcie jak komunię przyjmują młodzi.
7. Błogosławieństwo - wycofujesz się z kościoła tak żeby złapać młodych idących od ołtarza między ławami w kierunku wyjścia.
8. Wyjście z kościoła - warto wyjść przed młodymi i sfotografować ich jak będą obrzucani ryżem, płatkami kwiatów, etc.
9. Życzenia - najlepiej stanąć za młodymi, tak aby widzieć od frontu podchodzących gości. Co jakiś czas zmienić pozycję na boczno-przednią, żeby też złapać młodych.
To mniej więcej tyle. Powodzenia!
MC_,Jeśli to było do kogoś innego to zwracam honor."Najprawdopodobniej zepsułeś im jedną z bardziej trwałych pamiątek.
Mogłeś dodać: "ale nie przejmujcie się. Po rozwodzie zdjęcia i tak wyrzucicie". "
strideer, zrozumiałeś dobrze o co mi chodzi, wielkie dzięki![]()
Nie rozumiem ludzi ktorzy probuja zaoszczedzic. Niedawno pisala do mnie babka ktora miala slub na barbados i nie zamowili sobie fotografa tylko dali znajomym swojego iphona 3gs i poprosili zeby robili zdjecia.
Potem placz bo wiekszosc fotek rozmazana i pytala sie czy mogl bym cos na PSie poprawic...
MASAKRA
5DmkIII | BG-E11 |5DmkII | BG-E6 | 16 | 24-35 F2 | 50 | 85 | 135L | 2x430 EX II | 2xJ360 AFD | YN662C | NX2000 | 16-50 | 30 | 50-200
Google: Precious-moment photography UK
Ale się czepiacie chłopaka, nie każdy przy ogólnych wydatkach na ślub ma jeszczę kasę żeby dodatkowo opłacić fotografa. Albo fotografa i kamerzystę, bo woli film a zdjęcia są uzupełnieniem, więc bierze znajomego, który ma jako takie pojęcie o fotografii i liczą się z tym zdjęcia będą takie jakie będą. Dobre to że chce zrobić ten reportaż najlepiej jak może a teoria jest niezbędna.
CMEHA - reszta to upgrade
Dokładnie o tym samym pomyślałem.Zamieszczone przez dinderi
Prawdopodobnie niektórzy muszą się dowartościować.Najlepiej kosztem innych.
Lub zwykły brak wychowania i prostactwo.
@pawlack Powodzenia na pierwszym ślubie.
Z mojej strony to upewnij się, że masz naładowane baterie. Zapasowe baterie do lampy. Zobacz ile zdjęć pomieści twoja karta(y). Czasami starając się uchwycić wszystko możesz się zdziwić, że karta jest pełna![]()
Było do osoby, która młodym powiedziała, że mają kiepskie zdjęcia.
Ja Twoich zdjęć nie znam, więc się nie wypowiadam. Tym bardziej, że w życiu zrobiłem w sumie ok. 5 ślubów, wyłącznie znajomym, wyłącznie jako przysługę.
Nie wiem czy ktoś jeszcze pisał, ale moim zdaniem jeśli masz możliwość to powinieneś się przejść do kościoła ze sprzętem i zobaczyć jakie tam są warunki oświetleniowe, skąd można ciekawe ujęcie zrobić.
Ja ze swojej strony proponuje wleciec do tego kościoła dzień przed i porobić trochę fotek testowych. Zobaczyć co i jak ze światłem, może dogadać się z kościelnym co by dla testów światła pozapalał itd.
Ja raz robiłem 50-lecie ślubu (ale amatorsko) i była straszna lipa. Miejsce mnie kompletnie zaskoczyło swoja ciemnościa i zanim się oswoiłem spiep...łem cała kupę zdjęć. Dlatego jak kolega nie ma doświadczenia, proponuje je zdobyć na sucho zanim będzie zapóźno...
Zepsuty Canon 500D + Grip czekający na upgrade | C17-55 2.8 IS, C75-300 USM, C50mm 1,8 | Nissin Di622 Mark II, 2x YN460 + Phottix Aster | Benro A1980F + B-00+PU-40 M8 | Garść filtrów kolorowych dla Cokin P |
Tu nie ma nic do zrozumienia. Zdjęcia ślubne, wbrew przekonaniu wielu, nie służą do zaspokojenia ambicji fotografa, tylko są pamiątką dla Młodej Pary i rodziny. Zamawiającym chodzi właśnie o to - aby w ich rękach pozostało coś, co odświeży wspomnienia tego dnia. Nie ma co płakać, że nie wszyscy mają nie wiadomo jakie poczucie estetyki i zamiast artu oczekują zwykłych fotek w cenie na jaką ich stać. Nie ma też co mówić, że klienci mają niewyrobiony gust i, idąc dalej tą myślą, są gotowi zapłacić małe sumy za zdjęcia. Fotograf, który tak głosi, wystawia ocenę przede wszystkim sobie i własnemu ego, a przy okazji trochę odmawia dorosłym wszak ludziom prawa do podejmowania decyzji za siebie (dodatkowo nie znając ich kompletnie, nie wiedząc jakie są uzgodnienia i oczekiwania). Mnie osobiście mierżą dyskusje w tym tonie, a niestety w tym kierunku zmierza wiele rozmów w gronie fotografów. Jakby nie można było normalnie odpowiedzieć zadającemu pytanie, że potrzebuje zrobić to i to.
rOOmak, to już przerabiałem wielokrotnie. To jest mój pierwszy ślub ale nie napisałem że to mój nie pierwszy fotoreportaż. Karty, akumulatorki będą gotowe na jutro/piątek.
MC_Sorki,źle zrozumiałem.
flankerp, kościół 85km ode mnie, nie mam nawet jak się tam dostać. Dostałem
orientacyjne info o jego jasności. Poza tym w kościołach już czasem fociłem. Czasem
chrzest, czasem jakieś dożynki.
strideer z fotografem taka historia że był zaklepany jakiś pro ale miesiąc przed
odmówił, nie wiem nawet dlaczego. Później nie było czasu na szukanie.