Nissin Di622 Mark II vs Metz Mecablitz 44 AF-1 Digital

[dziobolek]

http://www.canon-board.info/showthread.php?t=78042 tutaj masz podobny wątek pomijając modele Metz uchodzi za firmę godniejsza zaufania niż Nissin ale to już subiektywne odczucie właścicieli

To tylko pozorna zbieżność tematów, i podobieństwo znikome IMHO.

W podanym powyżej wątku rozważa się tzw. TOP Model,
które pomimo podobnych parametrów, mogą się diametralnie różnić ergonomią użytkowania.

Tego problemu nie ma z najprostszymi lampami które są tu rozważane.
To są urządzenia typu "Plug-n-Play" - podłącz i pstrykaj

No cóż, niektórzy się "podniecają" marką - dla mnie to bez znaczenia
Liczy się cena, funkcjonalność, trwałość, itp.

Może uprzedzenie do pierwszej wersji Di866. Też dużo naczytałem się o jej problemach (głośna praca, duża awaryjność)

Było również baaardzo dużo pozytywnych opinii o tym modelu.
No a w tej chwili na rynku jest już 866Di MarkII...

Pozdrówka!

[flankerp]

No ja się przymierzam małymi krokami do kupienia drugiej błyskotki. Myślałem nad tanimi bez TTLa chińczykami jako, że będzie pracować off-shoe do oświetlania tła albo doświetlenia tego czego nie obejmie główna.
Najtanśze za niecałe 40 Funtów... z drugiej strony jak już się kupuje, to dobrze mieć lampę, która może służyć jako back-up więc TTL wskazany...
Ech, chyba jednak się wstrzymam.. Może Mikołaj coś przyniesie w Grudniu?

[muu]

kurcze, no to mam myślenie między Nissinem 622 mII, Metzem 44 i YN 467... YN cenowo mi podchodzi jak najbardziej, co prawda droższy od Nissina tylko o ok 100 zł. Boje się jednak czy nie okaże się on tanią chińszczyzną...

[stintrepid]

kurcze, no to mam myślenie między Nissinem 622 mII, Metzem 44 i YN 467... YN cenowo mi podchodzi jak najbardziej, co prawda droższy od Nissina tylko o ok 100 zł. Boje się jednak czy nie okaże się on tanią chińszczyzną...

Najlepiej idz do sklepu pomacaj każdą inaczej sie ustawia kup to co będzie ci najbardziej odpowiadać intuicyjnie ja wybrałem Nissina ale im więcej czytam tym bardziej mi sie wydaje ze obecnie wszystkie sa z tej samej półki no może Metz jest bardziej rozpoznawalna marką ale Nissin był popularny za czasów analogów wiec tez firma z tradycjami.

[muu]

No tak chyba zrobię, chociaż nie przypominam sobie żebym widział w którymś sklepie lampy Yongnuo (być może "dziwna" nazwa nie przykuła mojej uwagi...) Widział ktoś?

[pleymo]

Tez jestem na kupnie lampy i raczej byłem zdecydowany na Nissina 622 mII, ale po przeczytaniu wielu opinii zaciekawił mnie YN 467/468. Niestety wśród tych opinii trafiły się również takie, które wskazywały na awaryjność tej marki. Wiem, że któryś z modeli Nissina był "niewypałem", ale to chyba nie chodziło o 622 mII (?).

[melmax]

Bawiłem się lampą Nissin 622, bo też rozważałem jej zakup. Niestety jak dla mnie działa słabo, jest strasznie powolna i ma koszmarnie głośny silnik od przesuwu zooma lampy. Kupiłem w końcu Canona 430EXII i było duużo lepiej :-)

Ostatnio sprowadziłem z Hong-Kongu Yongnuo 565 i muszę przyznać że jest rewelacyjna. Porównywaliśmy z kolega do Canona 580EXII i jakościowo w niczym nie odbiega. Wszystkie funkcje są praktycznie identyczne jak w Canonie, i co ważne bezbłędnie z nią współpracuje.

Testowałem ją z Canonem 5D mkII

[flankerp]

Bawiłem się lampą Nissin 622, bo też rozważałem jej zakup. Niestety jak dla mnie działa słabo, jest strasznie powolna i ma koszmarnie głośny silnik od przesuwu zooma lampy. Kupiłem w końcu Canona 430EXII i było duużo lepiej

Akurat Nissin jest mocniejszy od 430EXII i mniej pradu źre. Poza tym 430 chyba nie działa w manualu i nie ma fotoceli.
Co to głośnego zoomu to fakt, ale ja praktycznie nie pale na wprost więc z zoomu nie korzystam.

Co na uwagę zasługuje, bardzo duża powtarzalność błysku. Chińczyki niestety różnie się spisuja z tego co czytałem...

[pleymo]

a więc proponujesz Nissina?

[flankerp]

Mark II zdecydowanie