Od jakiegoś czasu bawię się analogami, testuje różne filmy. Spotkałem się niedawno z czymś czego właściwie nie potrafię wyjaśnić - skąd się wzięło
Aparat to dalmierzowy olympus 35rc, zdjęcie zrobione pod słońce, film - niebieski Solution, 200tka. Na dwóch zdjęciach, mniej więcej na środku pojawiła się jakby plama/prążki. To kwestia przeterminowanego/przegrzanego filmu, spapranego przez lab wywołania czy jeszcze coś innego? Jestem bardzo ciekawy skąd się to wzięło

Link do większego jpga