Nigdy jeszcze za jednym razem nie zrobiłem tylu zdjęć, aby całkowicie wyładował mi się akumulator. Nawet jak fotografowałem maraton w trybie seryjnym, to zdjęcia zakończyłem, gdy zapełniły mi się wszystkie karty pamięci (łącznie 20 GB), a akumulator jeszcze dawał radę.