Hej!
Takich tematów w Interncie można znaleźć sporo, ale głównie z punktu widzenia osób zajmujących się montażem filmów.
Mnie natomiast filmy nie interesują, a fotokasty.
Co rozumiem pod tym pojęciem? Ano film składający się ze zdjęć, fragmentów wideo i dzźwięków. Oczywiście potrzebne do tego są odpowiednia przejścia pomiędzy scenami, podstawowe efekty (kolorystyczne, wizualne, napisy itd).
Wszystko w obrębie tego co daje fotografia. Czyli raczej After Effects nie jest użyteczny w tym wypadku, a wiem że to jeden z pierwszych argumentów który podaje się na plus Premiere.
Skupmy się na tym co potrzebne przy edycji fotocastów, a nie filmów jako takich.
Kto ma doświadczenie w obu? Ew. jest świetny jednym z nim i chciałby napisać coś więcej?
Premiere vs FCP X vs FCP 7 (bo wiem, że część osób nie uznaje zupełnie najnowszej wersji)