Kupiłem pod koniec września. Do tej pory wszystko działa tak jak w dniu odebrania paczki.
Kupiłem pod koniec września. Do tej pory wszystko działa tak jak w dniu odebrania paczki.
Kupiłem tą lampę poprzez ebay, dotarła do mnie chyba na początku października. Jeśli chodzi o plusy i minusy to zostały już opisane wcześniej (i to wszystko jest prawdą), ja ze swej strony powiem że trzeba się do niej przyzwyczaić i "dostroić" na swoją modłę. Do pierwszego używania podszedłem z marszu i niestety zaskoczyło mnie to że lampa jakoś "dziwnie" zachowywała się błyskając, a następnie niespodziewanie się wyłączając. Okazało się że fabrycznie ustawione było oszczędzanie baterii które wyłączało lampę po jakimś tam czasie. Cóż trzeba czytać instrukcję i śledzić ustawienia. Drugą sprawą jest znaczenie kolorowej diody z tyłu. Gdy świeci na czerwono to wszystko jest ok, lampa naładowana. Natomiast jak ta dioda zaświeci na zielono to oznacza, że albo baterie siadły, albo jeszcze lampa się nie naładowała. Dla mnie osobiście odwrotna kolorystyka byłaby bardziej logiczna.
Ostatnio edytowane przez jkl8 ; 05-01-2012 o 23:50
Pieknie dziękuję forumowiczom za powyższe odpowiedzi i jakoś skuszę się na nią i zobaczymy co będzie. W razie czego w torbie leży Canonik. Pozdrawiam
Sorry, za odkopanie wątku, ale właśnie testuje Yongnuo i zainteresował mnie ten temat.
Faktycznie to bardzo fajnie wykonana lampa, przede wszystkim palnik chodzi bardzo fajnie, no i faktycznie wszystko się trzyma kupy (bynajmniej nie wypada to gorzej od systemowych lamp w moim odczuciu). Fajnie reaguje na sygnał w pracy z wbudowaną lampą, zestaw odpala z kilku metrów z każdej strony bo to zwłaszcza poszło pod testowanie głównie
Faktycznie brakuje HSS, ale z drugiej strony czy to się faktycznie przydaje? Bynajmniej różnica cenowa dla systemowej alternatywy jest na tyle duża, że... trzeba sobie samemu odpowiedzieć na pytanie.
A działał tym ktoś w trudniejszych warunkach, na jakiś weselach czy cuś takiego?
Fotografować to znaczy wstrzymać oddech, uruchamiając wszystkie nasze zdolności w obliczu ulotnej rzeczywistośc /Henri Cartier - Bresson
Jeżeli ktoś fotografuje w warunkach w których jest niezbędny wtedy brakuje go, wszystko zależy od tego do czego potrzebna Ci lampa. Ja zdecydowałem się na YN565 bo HSS mi niepotrzebny, choć kilka razy by się przydał. Jak to mówią lepiej mieć niż nie mieć (również kilka stówek zaoszczędzonych w kieszeni).
Na weselu może nie używałem, ale w kościele, w klubach itd.
TTL jest i przede wszystkim działa. Z 5D brak jakichkolwiek problemów z 450D również.
Kiedyś do 450D miałem Nissina di622 mki i powiem tak: różnica w działaniu automatyki kolosalna.. na korzyść 565.
W trudniejszych warunkach widać, że gorzej sobie radzi z zarządzaniem energią (długo się ładuje i dużo mniej razy błyska) jednak 580ex II rozpieszczaAle za tą cenę uważam, że warto
Jest moją zapasową lampą i w tej roli jest znakomita. A i bardzo mnie irytuje to, że palnik w jedną stronę odchyla się tylko o 90 st to jest irytujące (co pewnie jak ktoś wcześniej nie miał canona nie będzie mu przeszkadzało)
pozdrawiam!
5d+5d mark II+ S35A+C 85 f/1.8 + C 20-35 f/3.5-4.5, C 70-210 3.5-4.5 580 ex II, YN 565 EX (czasem 17-40 L i 50 f/1.4), arsat 80/2.8 tilt
dzięki za odpowiedzi
No ja się właśnie zastanawiam nad tą opcją jako za drugą/zapasową lampą, więc obejdzie się bez HSS i przeboleje jakoś niewielki spadek wydajności przy intensywnym pstrykaniu, bo pewnie zazwyczaj nie zauważę nawet różnicy. Chyba nie ma się nad czym zastanawiać...a dodatkowo da się ją wyzwolić z Nikonem, a to może mi się czasem przydać wbrew pozorom.
Fotografować to znaczy wstrzymać oddech, uruchamiając wszystkie nasze zdolności w obliczu ulotnej rzeczywistośc /Henri Cartier - Bresson
Podłączyłem ostatnio do Nikona D50 dziewczyny. I trochę dziwnie to działało. Nie dało się na przykład korygować siły błysku z lampy. Zdjęcia były naświetlane zbyt obficie (ale bez przepałów jeszcze). Na moim 5D korekta z lampy działa. Za to chodziło wyzwalanie na drugą kurtynę.a dodatkowo da się ją wyzwolić z Nikonem, a to może mi się czasem przydać wbrew pozorom.
Ergonomię zestawu D50 i tej lampy pominę milczeniem.
Samą lampę polecam. Dobrze wykonana.
Bo stopki w lampach dedykowanych do Canona i Nikona sa nieco inne, nawet jesli maja te same rozmiary. Mysle ze koledze skylight chodzilo o mozliwosc wyzwalania bezprzewodowo z obu systemow.