Cytat Zamieszczone przez hekselman
Nie chcę "nakręcać" tematu - zapytałem o subiektywne odczucia kolegów współużytkowników nowego produktu Canona.Nie dostałem odpowiedzi - tylko wykład: co kto i do czego...Sorry - dla mnie wzrok wciąż jest najszybszym i najbardziej precyzyjnym przyrządem kalibracyjnym.
Oczywiście prawie wszystko można sobie obejrzeć na "wykresach" lub "potem poprawić" ale ja jestem w pewnym względzie tradycjonalistą.
Zgodzę się, że czasami zbytnio podpieramy się jakąś skomplikowaną maszynerią i wykresami _post factum_, przy pececie, a nie w trakcie sesji. Dlatego racja - patrzenie ma przyszłość

Cytat Zamieszczone przez hekselman
Ponieważ poprzednio użytkowane modele przyzwyczaiły mnie do większej zgodności wyświetlanego na LCD obrazu z tym czego chciałem się dowiedzieć - zapytałem: dlaczego mam inne wrażenie w 5D.Już teraz wiem do czego służy ten ekran i tak naprawdę zastanawiam się: po cholerę jest w takim razie k o l o r o w y ?
To chyba konsekwencja stosowanych obecnie technologii i marketingu - wypuszczenie najnowszego modelu korpusu bez dużego i kolowego LCD to autocios w plecy. Możliwe też, że dostęp do paneli kolorowych jest czymś bardzo oczywistym, bardziej niż do monochromatycznych?