To chyba jedyne rozsądne wytłumaczenie. Co do kompaktów i ich DR - właśnie pojawił się test canona s100 na photographyblog i okazuje się, że ten kompakt też ma możliwość rozszerzania DR kosztem iso, czyli kosztem większego szumu w cieniach (tryb 200% i 400%). S95 chyba też to posiadał. Czyli jest to dokładnie to samo, co robi fuji x100 i co w dSLR Canona zwie się HTP (tyle, że HTP ma tylko jedną opcję). Rawy z s100 można otworzyć w lightroomie rc 3.6. Wygląda to całkiem sympatycznie.