Dzięki wszystkim za wpisy.
Szczególnie dziękuję za te ramki. Robiłem takie od zawsze, jakoś tak z automatu. Wywaliłem i jest dużo lepiej.
Jeśli chodzi o suknie, to detale się gubią podczas obróbki. Generalnie jak nakładam maski, to młodych traktuję jako całość - pewnie i ten element poprawię i oddzielnie będę traktował twarze i młodego a suknię oddzielnie.