a... chodzi Ci o puszke z grubsza normalnej wielkosci (nie po anoreksji typu Nex),
ale z wywalonym ze srodka lustrem?

ja bym taka z miejsca przygarnal, bo mi to trzepiace barachlo do niczego bynajmniej
nie jest niezbedne. to tylko technologiczny przezytek, ktory musi odejsc jak pojawia
sie dobrej jakosci celowniki elektroniczne (jeszcze nie, choc Panasonic jest blisko)
i AF bedzie dostatecznie szybki w wersji Live View.

ja jestem za, ale realnie to oceniam, ze Canon jako ostatni z "wielkich 35mm" ten krok
podejmie. dla nich po prostu AF to strefa erogenna i nie wejda w cos, co ostrzy wolniej
niz w przypadku lustra.
ja wiem, ze to dziwnie brzmi jesli ktos uzywal 5D (no nie grozi ten korpus podejrzeniem,
ze Canon zwraca uwage na AF) ale historycznie po to powstal EOS, zeby byl sprawny
AF. lustrzanka ten problem rozwiazuje tanio i w znany sposob (ponowne uzycie
podzespolow i redukcja kosztow - kolejne z hobby ksiegowych Canona).

chciec - chcialbym. ale nastawiac sie, ze Canon to zrobi... oj, to ja jeszcze do 5D mkV
sie doczekam w swoim plecaku tak ze, jestem nieodmiennie za, ale poki co martwilbym
sie rzeczami w krotszej perspektywie - szkola i studia dziecka, splata hipoteki, ...
w takim realnym horyzoncie czasowym, dajmy na to 10 lat