Na poziomie pikselowym, mam wrazenie ze 5D mk2 dalej ma lepszy mikrokontrast, a poza tym na niskich iso jednak widac pokazny szumik w cieniach.
Swego czasu porownywalem 5d II oraz d3x i na poziomie pikseli Canon dalej byl WYRAZNIE lepszy. Obraz z Nikona pozbawiony byl tych najdrobniejszych mikrodetali i mial nieco kompaktowy "look" przez mocne obwodki powodowane prawdopodobnie ostrzeniem z wiekszym promieniem. Napewno duza tu zasluga DPP i jego specyficznego algorytmu wyostrzajacego, ale mimo wszytsko pod wzgledem technicznym przynajmniej do niedawna najlepszym zestawem byl korpus canona i obiektyw nikona
Tu mocno licze na d800E... mysle ze na poziomie pikseli w koncu osiagnie poziom szczegolowosci 5-ki i nie bedzie juz akwarelek na odleglej trawie, czy delikatnej teksturze lisci.