Miałbyś rację z tym uśmiechem, gdyby tak było, ale tak nie było. To znaczy, nie tylko dlatego, oczywiście. Ale w całym procesie decyzji jakąś część to pokrycie kadru ważyło.
(I sprostuję tu ponownie te marketingowe 95% i 98% - są to pokrycia w pionie i poziomie, więc faktycznie przekłada się to na ok. 90% POLA kadru w D700 i ok. 96% w 5Dm2. To już brzmi inaczej, prawda?
Jako rzadko zauważaną ciekawostkę podam przy tym, że generowane w 5Dm2 jpgi są "ścinane" do wymiarów wizjera - takie sztuczne 100% pokrycie - i dopiero te generowane z cr2 mają faktyczne wymiary rejestrowane przez sensor.)
Cóż, każdemu według potrzeb.
Ja nie potrzebuję na zdjęciach więcej niż widzę, co potem skutkuje koniecznością przycinania niewidzianej stopy. Co więcej, ideałem byłaby dla mnie możliwość śledzenia całego otoczenia z obrysem tylko wskazującym, jaką część zarejestruje sensor - czyli technicznie jakiś wizjer pokazujący minimum 120% kadru. Stąd 100% pokrycie kadru w D800 traktuję jako duży plus - może jakiś Japończyk przeczytał moje bluzgi 3 lata temu i wziął je sobie do serca?![]()