No właśnie. f/2.0...35L może nie zawsze daje żyletę na f/1.4 ale jak domknie się ją do 1.6-1.8 to zupełnie przestaję się bać o jakiekolwiek mydło. A i tak na f/1.4 80% zdjęć wychodzi ostre.
Szkoda, szkoda. Wydawało się, że Nikon poznał sekret robienia dobrych szkieł. Widać poznał tylko na bardzo szerokie milimetry...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Tylko porównajmy sobie daty wypuszczenia na rynek. Zwłaszcza, że pewnie Canon niedługo wypuści poprawione 35L...chociaż teraz myślę, że priorytety mogły spaść, skoro Nikon nie docisnął...
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Teraz przeglądnąłem link...
...dla mnie eLka bije na łeb na szyję. Nawet przy f/2.0 ma mniejsze abberacje. A czym większa dziura tym większa przepaść..