Ceny teraz u wszystkich biją wszelkie normy przyzwoitości. Troche prawdą jest to że Nikon uzupełnia dziury w szklarni których Canon nie ma od dawna, niemniej... zamiast pokazać coś na co czekają tłumy (efs 35/1,8 czy ef 50/1,4II z prawdziwym ringUSM) wprowadza jakieś ciemne stabilizowane stałki czy naleśnik na którego nikt nie czekał...