Jeszcze niedawno do głowy by mi to nie przyszło, ale też zaczynam o tym coraz częściej myśleć... W moim przypadku za Nikonem przemawia korpus z elektroniczną migawką (V1) i widoczny postęp w technologii matryc w całej gamie produktowej. Za Canonem lepsze teleobiektywy, ale niestety za większą kasę...