Sprzedawca w MM to już jest archetyp wciskacza wszystkiego wszystkim i w takim sensie należy takie wypowiedzi rozumiećJak w bydgoskim MM był jeszcze lab to pracowały w nim bardzo sympatyczne dziewczęta, co fffcale nie zmieniło stereotypów gdyż te były, są i będą.
Pozdrawiam :grin: