Pokaż wyniki od 1 do 10 z 11

Wątek: 100-400 L - dziwna awaria

Mieszany widok

  1. #1

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Janusz Body Zobacz posta
    Obiektyw mógł nie upaść. Wystarczy, że poleżał na słońcu. W środku też jest elektronika i rozmaite kleje. M.in. używa się klejów anareobowych do zabezpieczenia gwintów przed odkręcaniem.
    No obiektyw sporo przebywa na słońcu zwłaszcza, że w tym sezonie na rundach w Czechach i na Słowacji była mega patelnia. Zastanawiam się tylko czy oddawać go na Żytnią, czy do któregoś z serwisów w Poznaniu, bo i tak już szkło nie jest na gwarancji.

    Co do soczewki, to wygląda na odklejoną, bo na ringu wokół niej są ślady kleju.

  2. #2
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez BubuPN Zobacz posta
    No obiektyw sporo przebywa na słońcu zwłaszcza,.....
    Przebywanie na słońcu z reguły jest nieszkodliwe dla obiektywu. Raczej za szybką w aucie na półce w pełnym słońcu - nawet 30 min wystarczy, żeby obiektyw miał powyżej 70°C.

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

  3. #3
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez BubuPN Zobacz posta
    No obiektyw sporo przebywa na słońcu zwłaszcza, że w tym sezonie na rundach w Czechach i na Słowacji była mega patelnia.
    Ale czy sporo to na tyle długo aby tubus się solidnie rozgrzał?
    Zastanawiam się tylko czy oddawać go na Żytnią, czy do któregoś z serwisów w Poznaniu, bo i tak już szkło nie jest na gwarancji.
    Nie eksperymentuj, chyba że masz kogoś ogólnie polecanego, ze doświadczeniem w składaniu obiektywów. Naprawa szkła z latającą soczewką to nie wymiana LCD, którą wykona każdy elektronik, mający dostęp do instrukcji serwisowej.
    Co do soczewki, to wygląda na odklejoną, bo na ringu wokół niej są ślady kleju.
    Czyli masz odpowiedź, puścił klej. Przyczyny mogły być trzy: uderzenie, nadmierne rozgrzanie lub wadliwe wklejenie na linii produkcyjnej.
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

  4. #4

    Domyślnie

    Obudowa sama w sobie nie wykazywała śladów nagrzania tzn. była chłodna, jak się jej dotknęło. To było dosłownie z sześć może siedem maratonów po cztery, pięć dni, a w każdy z nich około 6, 7 godzin przy temperaturach około 30 stopni i więcej.

    Co do speca, to jest jeden taki w Poznaniu, Pan Szczepan, na forum Konica Minolta & Sony Alfa założyli mu nawet osobny wątek.

  5. #5
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez BubuPN Zobacz posta
    Co do speca, to jest jeden taki w Poznaniu, Pan Szczepan, na forum Konica Minolta & Sony Alfa założyli mu nawet osobny wątek.
    Gwoli ścisłości: http://klubkm.pl/forum/showthread.php?t=10750

    Wnioskując z tego co tam o nim piszą możesz walić śmiało. Wygląda na człowiek, który jeśli nie będzie w stanie czegoś naprawić, to się nie podejmie.
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

  6. #6

    Domyślnie

    Wszystko wskazuje na to, że jest taki, jak mówisz Dzwoniłem właśnie do Niego i powiedział, że mam podjechać, ale nie obiecuje, że to zrobi, bo Lki są skomplikowane i tak dalej i tak dalej...

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •