tak się składa, że jestem underwriterem w jednej z firm ubezpieczniowych i jak dla mnie takie ryzyko jest nieubezpieczalne...
chyba, że składka byłaby zacna, tylko, że wtedy nikomu nie opłacało by się jej opłacać - to od strony wypożyczalni, ale ja np. mam ubezpieczenie własne OC w życiu prywatnym z rozszerzeniem za szkody w rzeczach, które ewentualnie mogę nająć od kogoś lub wziąć w użytkowanie lub inne formie i nie mam wyłączonego sprzętu fotograficznego, tak więc jakieś zabezpieczenie by to było i dla mnie i dla wypożyczalni