Cytat Zamieszczone przez Nozanu Zobacz posta
=Pytałeś to masz odpowiedź. Jeśli nie wypróbujesz światła odbitego np.od sufitu, dopalenia portretu pod ostre światło w trybie HSS ze stofenem i w ogóle wszystkie zdjęcia "pod światło" z lampą na -2 EV a na pewno te robione białą zimą to nigdy nie dowiesz się do czego lampa Ci jest potrzebna.
Mógłbym się kłócić. Powtarzam, mógłbym. Technika idzie strasznie do przodu, a światło zastane daje o niebo ładniejsze, ciekawsze (według mnie) wyniki niżeli światło z lampy błyskowej.

W moim przypadku biorę pod uwagę okoliczności, w których z lampy skorzystać nie można. Co wtedy? Dźwigamy pół kilograma więcej w torbie tylko po to by strzelić 2-3 razy z lampy? Można podbić szumy, wypalić wbudowaną albo szukać alternatywnego źródła światła zastanego.

http://allegro.pl/sunpak-rd2000-do-c...774282406.html

Taką lampkę biorę tylko w podróż, gdy moje plecy wraz z bagażami oraz podczas wędrówki zawodzą. Przyznam szczerze, że miałem takich dwie. Pierwsza spotkała się z dosyć sporym upadkiem (*jak byłem w górach). Druga o dziwo przeżyła zamoczenie. Po wysuszeniu działa.


W kwestii wyboru szkła. Być może warto by rozważyć 20/1.8 Sigmy? Podpinałem kilka razy pod 50D i jak dla mnie, to już jest szeroko.

28/1.8 czy 24/2.8 Canona miałem. Czy to podpięte pod 5d czy to pod 50d nie robiło na mnie jakiegoś większego wrażenia. Za to polecać mogę Sigmę 30/1.4 z trójkątnym bokehem