Zaręczam Ci, że pod koniec dnia to nie było "kilka sek" i nie z odległości kilku metrów, a ~20-40 cm. Jeśli spawałeś bez ubrania, to .....bez komentarza.
Myślę, że dyskusja poszła w złym kierunku.
To co ja mam do powiedzenia, wg mojego doswiadczenia:
-robię zdjęcia przy operacjach spawalniczych bez szkody dla mojego zdrowia i mojego sprzętu,
-aby zrobić taką fotkę nie muszę się wpatrywać w łuk,
-wizjer znacznie osłabia to promieniowanie,
-o stosowaniu szybek spawalniczych przed obiektywem można zapomnieć,
światła wystarczy do fotografii łuku i tylko łuku.
Dodam, że moje umiejętości i wiedza z zakresu spawalnictwa jest większa niż zwiazana z fotografią.