Nie wmawiaj mi proszę czegoś, czego nie twierdzę ok? Ja za swoje błędy odpowiadam w pełni i również oczekuję tego od innych. Rozmawiamy tu jednak o czym innym. Jeśli do tej pory nie dostrzegłeś o czym to chyba zbędny dalszy wysiłek.
Żyłoby się nam zdecydowanie lepiej gdybyśmy jako społeczeństwo mieli więcej wyrozumiałości, szacunku dla drugiego człowieka i chęci bezinteresownej pomocy. Niestety żyjemy w kraju w którym "dzień świra" to norma...
Podziękuję już zatem definitywnie za dyskusję bo brnie trochę za daleko a populizmu pod publiczkę uprawiać mi się nie chce...
Pozdrawiam i żegnam życząc autorowi jak najszybszego rozwiązania problemu.