Po podobnym błędzie zasuwałem zwykle osobiście do klienta, wykładałem kawę na ławę i w 100% udawało mi się uratować finansowo mój kuper ( raz chodziło o dwie pensyjki). Siwych włosów przybyło, ale identycznych błędów udało mi się dwa razy nie powtarzać...
Co do fotostrady to komentarze maja przyzwoite mam nadzieję ze potrafili być wyrozumiali w stosunku do tych którzy wyczytali z tej ich aukcji to co chcieli wyczytać:
http://archiwumallegro.pl/canon_eos_...522648050.html

Również życzę pomyślnego rozwiązania problemu, aczkolwiek swoje życzenia kieruję głównie w stronę podmiotu odpowiedzialnego za wywołanie zamieszania. Janusz Body wspomniał o ambicji, wciskanie ciemnoty o braku dostępności towaru czy coś w tym rodzaju jest poddawaniem w dużą wątpliwość inteligencji klienta i wnerwia nie tylko zakompleksionych
Kto problem stworzył niech go rozwiązuje, nie zawsze właśnie chodzi wyłącznie o kasę.