Pamiętam temat jednego sklepu tu na forum, który wystawił jakąś eLkę za bardzo korzystną cenę i też się tłumaczył ze pomyłka. Tylko wtedy wszyscy byli zgodni że był to chwyt marketingowy.

Mnie szlag tarfia jak robię zakupy w hipermarkecie i przy kasie okazuje się że kilka towarów miało inną cenę niż podana na półce. Zawsze wyższą. Pomyłka sklepu..
Nie dajmy się zwariować.