Cytat Zamieszczone przez Bangi Zobacz posta
@dawid_Gaszyński - a fotografujesz zarobkowo czy tylko hobbystycznie? A może uda Ci się łączyć te dwie kwestie?
Ja zawsze mówię, że hobbystycznie, bo nie traktuję tych psich pieniędzy jako zarobku. Tak, formalnie to leci na jakąś umowę, ale to są kwoty abstrakcyjnie małe.
Branża fotoreporterska w Polsce padła całkowicie. Pojedyncze osoby mają etaty, które są kiepsko opłacane. Na grupę kilkudziesięciu widocznych osób, które na meczach robią zdjęcia może parę osób żyje z tego - przy czym rodzi się pytanie jakie kwoty są tymi, które każdy z nas uznałby za wystarczające do utrzymania się...

Wybrałem więc pracę w branży IT, jak wielu znanych mi ludzi fotografujących sport, a fotografia to tylko sposób na jakiś mały bonus, a przede wszystkim pasja.

--- Kolejny post ---

Cytat Zamieszczone przez tmielcarz Zobacz posta
Dzięki. W sumie to chyba odpowiedziałeś. Skoro na meczu robisz 700/800 zdjęć, a potem robisz selekcję pod kątem estetyki, akcji, atrakcyjności to zakładam, że pewnie przez to sito przechodzi kilkadziesiąt zdjęć, z których potem wybierasz mniej niż 10 sztuk do opublikowania na blogu lub na forum.
Ja fotografuję amatorsko mecze drużyny mojego nastoletniego syna. Oczywiście jakości zdjęć nie ma co porównywać, ale przynajmniej statystyka jest zbliżona . Na meczu robię między 500 a 1000 zdjęć, z czego po selekcji zostaje około 10%.
Wracając na chwilę do obiektywu - ja używam 70-200 i jest on za krótki, żeby zrobić sensowne zdjęcia drugiego końca boiska. Czy Ty robisz głównie zdjęcia tej połowy boiska, na której akurat się znajdujesz czy dajesz radę sięgnąć 300mm obiektywem pod przeciwległą bramkę ?
Ze względu na plastykę obrazu robię głównie akcje na mojej połowie, ale trzeba pamiętać, że wiele ciekawego dzieje się na środku boiska - tam już GO jest większa, ale spokojnie można kadrować. Pod drugą bramką łapię tylko tak dla picu - czasem coś z tego wyjdzie, jak padnie gol to w ostateczności można coś wybrać.