@Kinski -- miałam do wyboru wrzucić to tak jak jest, zarywając 2 nocki na obróbkę, albo nie wrzucić to za dwa miesiące, bo mniej więcej tak by się zgrało z czasem i pozostałymi wydarzeniami. Jako że z definicji nie mam jakiś wygórowanych ambicji to zrobiłam tak jak jest ;-)

Chronologia na pewno jest u mnie na stronie, tu mogłam coś poprzestawiać przy przeklejaniu fotek z imageshacka. Zdjęcie "już po wszystkim" jest zrobione drugiego dnia rano, a scena podczas koncertu jest zrobiona podczas ostatniej nocy. JEST to chronologicznie :P