Brałbym lampę. Później 50kę już szybciej dokupisz, bo nie jest droga.
Brałbym lampę. Później 50kę już szybciej dokupisz, bo nie jest droga.
5D3, 6D, 50D, S14/2,8, 17-40/4L, 24/1.4IIL, S50/1.4EX, 85/1.8, 100L macro, 135/2L, 70-200/2.8L, 100-400L
Według mnie problemem jet co kupić jako pierwsze . Na pewno jedno i drugie musi zagościć w Twojej torbie.
Kupuj lampę - najlepiej 430EX lub 580EX (to już na całe życie inwestycja). Z czasem jak dokupisz 50-tkę to i tak lampa się przyda jako wspomaganie autofokusa w 50-tce.
D3
Dziękuję Wszystkim za odpowiedzi. Jednak jako 1 będzie obiektyw. Potrzebuję coś jasnego do zdjęć 6 miesięcznego synka :-). A lampa jednak będzie trochę droższa. Albo Metz 58 albo Canon 580 jak na razie z przewagą na Metza.
_________________________________________
C550D+BG-E8 C18-135 IS C50 1.8 II T17-50 VC
@ artirus - ja CI jeszcze namieszam, bo chyba nikt tu tego tak nie przedstawił...
Mianowicie nie spodziewaj się niewaodmo czego po zakupie 50/1.8, jak trafisz z AF będzie super, ale jak nie trafisz kichaJa miałem tak, że w listopadzie 2010 kupiłem tą właśnie stałkę, a w lutym 2011 dopiero lampę. Gdbym miał teraz wybierać to najpierw kupiłbym lampę, a dopiero później stałkę. Problemem z 50/1.8 jest straszna lsowość AF i uwierz mi, że w przyapadku fotorgrafowania dziecka ma to duże znaczenie, do tego dochodzi kwestia taka, że jeśli będziesz robił fotki w pomieszczaniach, np. mieszkaniu, z bliskich odległości to biorąc pod uwagę mega płytką GO przy dużych otworch i ruchliwość dziecka, bardzo ciężko będzie Ci zrobić osttre zdjęcia - dla mnie był to mega problem na początku, pomijająć oczywiście kwestię samej celności AF w tym szkle.
Dopiero zakup lampy i zewnętrze wspoamaganie AF znacząco wpłynęło na zwiększenie komfortu używania 50-tki.
Zauważyłem również, że najczęsciej by cała twarz dziecka mieściła się w GO używam f/4, a to jest w sumie tylle co już wyciąga 18-135 co prwada inne ogniskowe.
Reasumując naprawdę namawiam Cię na zakup lampy. Dozbieraj trochę kasy, lub kup na raty 0%, w przeciwnym razie stracisz wiele fajnych kadrów, tak jak ja straciłem, przez głupi AF.
Zgadzam się ze wszystkim co napisał Bangi. Też miałem kiedyś to szkło i powiem Ci, że w ciemnym pokoju bez chociażby wspomagania af z lampy możesz zapomnieć o ostrych zdjęciach. Dlatego nie napalaj się na światło 1.8 bo po pierwszych kilku klatkach spłynie na Ciebie zimny prysznic. Druga sprawa, że jak już uda się trafić z af to efekt jest miodzio.
D3
Czyli wracamy do punktu wyjścia :-). A tak poważnie to chyba lepiej próbować się wstrzelić z AF niż walić małemu lampą po oczkach. Przynajmniej tak mi się wydaje.
I czegoś chyba nie rozumiem. W testach, które czytałem z 550D C50 1.8 wypada lepiej niż 1.4 i nic nie piszą o kiepskim AF.
_________________________________________
C550D+BG-E8 C18-135 IS C50 1.8 II T17-50 VC
napisane już było wiele, zresztą nie tylko w tym wątku, test na optycznych mam nadzieję czytałeś...
nie chodzi mi ponadto o odwiedzenie Cię od kupna 50-tki, bo bez względu na wskazane problemy ten obiektyw jest wart swojej ceny, itd. i warto go mieć, ale chcę Ci dać tylko dobrą radę jako osoba, która doświadczyła pewnych rzeczy... :cool: a w szczególności fotografowania małego ruchliwego dziecka ;-)
bez względu na wszystko "the choice is yours"
Wolniejszy silnik,to nie jest kiepski AF.
AF jest w aparacie nie w obiektywie.A "kiepski AF" często jest tłumaczeniem dla "kiepskiego" użytkownika.
Wszystkiego trzeba się nauczyć ,fotografowania tez.W oddziale wojska też większość karabinów ma "kiepski" celownik.A jak jest naprawdę?
Nie odbierz tego proszę jako atak na siebie.Ani na nikogo.To po prostu moje obserwacje.Pozdrawiam.