
Zamieszczone przez
filharmoniusz
Wszyscy piszecie: poprawne naświetlenie, ale dokładnie nie piszecie co macie na myśli.
Przecież iso się winduje do góry wtedy, gdy brakuje nam światła, w pomieszczeniach, późnym wieczorem... I windujemy tyle ile wymaga jasnośc obiektywu oraz czasy naświetlania, jakie chcemy uzyskać. No i jeszcze na ile pozwala aparat, jeśli chodzi o szumy. A szumy doskwierają główne w cieniach. Więc jeśli w takich słabych warunkach zrobimy zdjęcie trochę niedoświetlone, ale jest już to na granicy tych wszystkich parametrów, o których napisałem wyżej, to co więcej można zrobić? Jak naświetlić poprawniej? Bardziej otworzyć maksymalnie otwarty obiektyw? Czy wydłużyc czas i rozmyć ruch?