Znowu robi się pitulenie o tym jakie to 17-40 jest do niczego. Nie jest. To rewelacyjne szkiełko. Słaba to jest organiczna przystawka, która nie wie jak z niego korzystać. W sieci można znaleźć setki zdjęć zrobionych 18-55 MK1 niektóre po prostu powalają (jeśli ktoś wie jak to wykorzystać) a jest też masa nawet tu z najdroższych L-ek że wierzyć się nie chce jak można aż tak skopać zdjęcie. Dlatego nie ma co marudzić tylko cykać i się uczyć wyciągnąć coś z siebie a nie zwalać winę na obiektyw i aparat.