zdjecia w dyskotece

[Maver]

@Usjwo: Jak pisalem wczesniej 550'tka mozna spokojnie pol sali gimnastyczne oswietlic, tymbardziej w klubie nie braknie jej mocy. Jak sufit bedzie wyzej to i scena bedzie bardizej rowno oswietlona wiec to nie problem.

@Leon007: Po to robi w RAW'ach zeby potem sobie balans poprawic. Wiec jak bedzie zolty albo pomaranczowy to jakos przezyje. Zielony moze by mu troche zycie utrudnil ale tez mozna sobie z tym poradzic. Wiec sciany wcale nie musza byc ani biale, ani w przyblizeniu biale.

[krzysztofr]

@Maver Pod warunkiem, że lampa będzie głównym źródłem światła.
W przypadku mieszania lampy ze światłem zastanym raw nie rozwiąże problemu (po to np. wymyślono filtry żelowe).

[Leon007]

Maver, w zasadzie masz rację, ale...
Lubię zrobić zdjęcie jak najlepiej umiem i się da, na etapie robienia zdjęcia, czyli w aparacie - żeby w kompie było jak najmniej roboty. Trochę, bo taki sposób sprawia mi najwięcej przyjemności, a trochę z wygody - mniej muszę klikać i psuć oczy.
I takie coś podpowiadałem koledze.

W ogóle, w zakresie zdjęć z lampą przyczepioną do aparatu, bardzo dobra jest strona fotojasiu - wielokrotnie polecana na forum.
Grzegorz_n, polecam ją postudiować, ale nie jestem pewny czy już, skoro na razie walczysz z instrukcją.

[Maver]

Docelowo rownie dobrze moze robic w JPG'ach poprawnie i odpowiednio naswietlajac zdjecie zeby nie tracic czasu na poprawianie go w ACR. Ale na razie nie ma pojecia wogole jak uzywac lampe, wiec dorzucenie mu koniecznosci zabawy z filtrami i zastanawianie sie ktorego filtu ma uzyc to tylko niepotrzebne utrudnienie. Niech zacznie od prawidlowego uzywania lampy, potem bedzie sie bawil w modyfikatory.
Jak dobrze wydluzy czas i przymknie przyslone to wytnie cale swiatlo zastane z knajpy i nie bedzie mial problemu z kolorami, zwlaszcza ze w dyskotekach zazwyczaj i tak masz mase kolorowych swiatelek ktore trzeba nauczyc sie wykorzystywac a nie walczyc z nimi.

[rOOmak]

w dyskotekach zazwyczaj i tak masz mase kolorowych swiatelek ktore trzeba nauczyc sie wykorzystywać a nie walczyc z nimi.

Dodałbym,że te światełka dodają uroku i budują cały charakter zdjęcia.
W końcu zdjęcia z dyskoteki mają wyglądać jak zdjęcia z dyskoteki
Co do odbijania światła to wszystko pięknie dopóki nie trafimy na czarne lub bardzo ciemne kolory. Wtedy można szybko rozładować baterie no i przy szybkich seriach może nas zaskoczyć dłuższe ładownie lampy.
Osobiście radze ustawiać lampę na prosto, co daje bardziej przewidywalne efekty. Ewentualnie skonstruować dyfuzor w podobie tego:

źródło

Tutaj jest wiecej zdjec: http://super.nova.org/DPR/DIY01/
Nie ma co się bawić w manualne ustawienia mocy lampy. Nie ma na to czasu.
ISO w zależności od szumu.Tzn jeżeli przy 800 będzie za bardzo szumieć to ustaw niższy.ISO400 to minimum.
Z czasem możesz się bawić.Min 1/200(x-sync).
Flash ustaw na drugą kurtynę(wciskasz + i - w tym samym czasie).
Radze poczytać jak działa E-TTL. Przydatna wiedza
Powodzenia

[Grzegorz_n]

Witam Wszystkich ponownie

Mała przerwa, spowodowana małym wakacyjnym wyjazdem.

Tak jak zapowiadałem: była instrukcja do lampy, były zasady działania E-TTLII, były testy w domu wg. propozycji ustawień sugerowanych przez Was no i była kolejna sesja w dyskotece.

Nie powiem, że była to masakra, zwłaszcza że zdjęcia wyszły lepiej niż za pierwszym razem, ale w dalszym ciągu była to walka ze sprzętem i jego ustawieniami oraz ciągłe kombinacje w celu osiągnięcia jak najlepszego efektu.

Największy problem to w dalszym ciągu lampa.
Sufit niski - ok 3 metry, ale ciemnoszary. Lampa ustawiona w sufit lub pod kątem do przodu to jeden błysk i po wszystkim, tak więc o serii zdjęć nie ma mowy. Dodatkowo palnik skierowany w sufit, to kolejny problem przy szybkiej i częstej zmianie orientacji zdjęcia.

Seria zdjęć owszem, bez problemu, ale przy palniku skierowanym prosto, jednak przy takim ustawieniu palnika zdjęcia wychodzą brzydkie.

Kolejna sprawa... przy ISO 800 są już widoczne szumy, tak więc siłą rzeczy zjechałem na ISO 400, chociaż poleciało trochę fotek na ISO 800. Przy palniku skierowanym w sufit w dalszym ciągu było to za mało do serii.

I dalej... brakuje mi kolorów w tle. Wszystko wychodzi takie szare i jakieś płaskie. Co prawda jak strzeliłem fotkę barmance z palikiem w sufit z bliskiej odległości, to kolory podświetlonych półek z alkoholem w tle wyszły pięknie naturalne, ale to praktycznie tyle. Faktem jest, że tam nie ma różnokolorowych w rytm muzyki zmieniających się światełek, tylko oświetlenie jest jednostajne - powiedzmy, że coś jak w kościele lub ciemniej (parkiet dosyć jasno oświetlony), ale cały czas brakuje mi naturalnych kolorów ubrań lub podświetlonych na konkretne kolory kasetonów na suficie. Jest tak szaro.

Ustawienia stosowałem takie jak sugerowaliście. Nawet testowałem ustawienia manualne lampy np. z 1/32 siły błysku schodząc do pełnej mocy.

Zastanawiam się, czy nie kupić dyfuzora na lampę, aby ustawiać ją prosto, ale zmiękczyć i rozproszyć światło.

Jest też inny problem, który wyszedł teraz, a mianowicie prawdopodobnie mam za wolną kartę pamięci, gdyż robię więcej fotek, niż jest się w stanie zapisać na karcie. W pewnym momencie wyświetla się "bussy" i następuje czekanie na zapis. Mam kartę PRETEC 8GB 233x. Nie wiem, czy te 233x to dużo, czy też mało?

Akumulatory ENELOPY 2500 - znakomite!

Bardzo proszę o jakieś komentarze, sugestię.
Również bardzo proszę o pomoc w doborze:
1. dyfuzora - nie wiem, czy są lepsze/gorsze, może powinny czymś charakteryzować się lub być konkretnej firmy, gdzie najtaniej
2. karty pamięci - jaka szybkość zapisu, sugerowana firma, konkretny model, gdzie najtaniej. Może jedną przesyłką 2 ww. rzeczy.


Wiem, że to trochę chaotycznie napisałem, ale jak będzie trzeba, to uściślę informację.


Pozdrawiam
Grzegorz

[Janusz Body]

1. Karta Pretec 233x to karta w 10 klasie. Praktycznie nie ma szybszych SD/SDHC.
2. Chyba za dużo oczekujesz od lampy. Masz albo szybko i byle jak albo wolniej a dobrze. Lampa, zwłaszcza pojedyncza - na aparacie to NIE jest najlepsze co można mieć.
3. Dyfuzor może i trochę poprawi ale cudów nie oczekuj.
4. Za 169 zł kup radiowyzwalacz i "zatrudnij" asystenta do oświetlenia. Efekty będą znacznie lepsze niż z lampą na aparacie.
5. Jak sam określiłeś - walka ze sprzętem - więc musisz poćwiczyć, dużo ćwiczyć i to nie dopiero wtedy jak już jesteś na sali. Wtedy to z pewnością będzie jedynie "walka ze sprzętem".
6. Poczytaj, poczytaj i jeszcze raz poczytaj. Linków tu na forum multum wystarczy chcieć. Obawiam się, że oczekujesz niemożliwego, że ktoś Ci poda złoty środek żeby bez pracy robić dobre zdjęcia. Mam złe wieści. Nie da się.

[TomiCan]

Jeśli nie cztałeś to tutaj co nie co było :
http://www.canon-board.info/showthread.php?t=55926