Dokładnie tak jak Maver powyżej.
Dodam tylko, że "pytacz" po mojemu nie przeczytał instrukcji od aparatu i od lampy. Założył z góry, że sprzęt sam zrobi dobre zdjęcia i teraz pyta o to co w instrukcji jest dość wyraźnie napisane.
Dokładnie tak jak Maver powyżej.
Dodam tylko, że "pytacz" po mojemu nie przeczytał instrukcji od aparatu i od lampy. Założył z góry, że sprzęt sam zrobi dobre zdjęcia i teraz pyta o to co w instrukcji jest dość wyraźnie napisane.
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
Wcale nie tak dawno był to sprzęt z tzw. wysokiej półki. Wielu zawodowych reporterów tym robiło :cool:.Zamieszczone przez Maver
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Moze przeczytal, moze nie. Czasem te instrukcje sa tak napisane ze faktycznie niczego nie mozna sie z nich dowiedziec poza tym ze "Ustawienie mocy lampy na 1/2, ustawia moc lampy na 1/2" czyli klasyczne maslo maslane.
Jak nie poczytal jak uzywac lampy to chocby wbil na pamiec instrukcje do glowy to dalej bedzie wiedzial tylko ze dany guzik zmienia pewne nastawy, ale nie bedzie wiedzial co to oznacza i jak wplywa na zdjecie.
Tak czy siak niech pyta. Po trzecim glupim pytaniu wbije sie go na pal, ale na razie mozna probowac edukowac ;-)
@Kolekcjoner:
A czy ja mowie ze ma zly? Sam od 7miu lat uzywam 20D i to nie z braku srodkow finansowych tylko dlatego ze uwazam ze zmiana body nie wplynela by w zaden sposob na jakosc moich gniotów.
Po prostu nie lubie popadania w sprzetowy szał.
Na razie od tak dlugiego czasu zastanawiam sie czy chce full frame, ze zdazylem doczekac sie 7D ktory jest fajny ale nie Full Frame a niedlugo pewnie mnie 5Dmk3 zastanie i dalej bede myslal. Biore wiec co mam w torbie i robie zdjecia, a potem wrzucam do szuflady bo wstyd pokazac
Ostatnio edytowane przez Maver ; 07-08-2011 o 13:46
--
Pozdrawiam
Krzysztof Zagórski
A czy ja pisałem, że Ty pisałeś że ma zły :grin
Miałem 10D - świetny sprzęt i nadal da się nim robić doskonałe zdjęcia. Ja ten aparat oddałem tylko dlatego, że co jakiś czas wyskakiwał błąd i bałem się że w końcu padnie.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Ładnie... sprzedales psujacy sie aparat komus kto pewnie ciułał na niego pare miesiecy...
--
Pozdrawiam
Krzysztof Zagórski
Właśnie nie sprzedałem tylko oddałem - to chyba jest różnica :cool:.Ładnie... sprzedales psujacy sie aparat komus kto pewnie ciułał na niego pare miesiecy...
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Niech zgadnę. Żonie?
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
Ale wredota :wink:
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 07-08-2011 o 14:34
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Witam ponownie
Jestem bardzo pozytywnie zaskoczony Waszą chęcią niesienia pomocy, przychylnością i zrozumieniem.
Przyznaję się, że niestety nie mam doświadczenia i każda wskazówka jest dla mnie cenną i bogatą nauką, która (obiecuję) nie pójdzie w las.
Póki co czytam to, co piszecie i zaczynam wyciągać wnioski. Do kolejnej sesji mam kilka dni i zdjęcia muszą wyjść lepsze od ostatnich (w sensie pierwszych), które wykonałem.
Piszecie, aby testować, eksperymentować, dużo czytać. Z tym testowaniem i eksperymentowaniem to będzie problem, bo mogę to zrobić tylko będąc tam na miejscu i już na gorąco. Co do czytania, to chętnie poczytam, tylko nie bardzo wiem co i skąd czerpać wiedzę.
Póki co, uzupełnię informację o szkle:
Canon Zoom Lens | EF 24-70 | 1:2,8 L USM
Co prawda kolega Maver napisał, że szkło nie odegra tutaj większej roli, jednak mimo wszystko chciałbym dowiedzieć się, czy to obiektyw z tych lepszych i czy Waszym zdaniem nadający się do tego typu fotografii.
M - lampa pracuje w Manual. "Piorun i H" oznacza High Speed Sync. "ZOOM 24mm" - palnik ustawiony na wprost i na stałe na 24 mm.
W TTL-u czy w E-TTL-u dla tych konkretnych warunków?
Co w praktyce powoduje ustawienie na High Speed Sync?
Z tym czytaniem instrukcji do lampy to jest tak, że trochę ją studiowałem, ale jest tam dla mnie tyle niezrozumiałych informacji, że nie potrafię tego ogarnąć. Jednak zastosuję się do Waszych zaleceń i przeczytam ją raz jeszcze, od deski do deski. Myślę, że problemem dla mnie będzie dostosowanie odpowiedniego trybu pracy lampy do panujących warunków.
Jeszcze raz dziękuję za odpowiedzi - nie spodziewałem się takiego zainteresowania, tak więc tym bardziej jestem zmobilizowany do konstruktywnego myślenia i pracy nad sobą.
Pozdrawiam
Grzegorz
Ostatnio edytowane przez Grzegorz_n ; 07-08-2011 o 15:06 Powód: Automerged Doublepost
Zacznij może od tego: http://www.canon-board.info/showthread.php?t=2421
Wyłącz High Synca. WŁĄCZ e-ttl - jak na razie to lampe masz w manualu. Ustaw sobie ISO 400 czas 1/60 i aparat w trybie M (KONIECZNIE). Przysłonę możesz ustawić dowolną. Poćwicz na rodzinie. Palnik NIE na wprost - zdjecia wychodzą paskudne. Na początek albo 40-60° w górę albo w bok.
EDIT: Szkło które masz jest b.dobre ale to NIE jest problem w szkle.
Ostatnio edytowane przez Janusz Body ; 07-08-2011 o 15:14
Janusz,
Old enough to know better - but I do it anyway.
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
