A w sklepie ram.net.pl poczułem się potraktowany jak w socjalistycznym sklepie mięsnym, jakby po wystaniu swojego czasu w kolejce rzucono mi ochłap "no masz Pan, się doczekał ale idź już sobie" .
W mięsnym z PRL-u by Ci uczciwie powiedziano, że nie ma i nie wiadomo, kiedy będzie.