Cytat Zamieszczone przez george Zobacz posta
Do tej listy można dodać jeszcze Tamrona 17-35 2.8-4, bo można używkę w tej cenie czasem dostać przy odrobinie szczęścia.
Przy 60d pamiętaj też o croppie x1.6, więc te ogniskowe od 28mm nie są bardzo szerokie.
Wiele osób zachwala T28-75, ale wg mnie na 2.8 jest niezadowalający (testowałem) ale to temat rzeka tutaj.
W tej cenie ciężko będzie dostać jakąś szeroką stałkę, ale jak kolega wcześniej sugerował jeśli masz na tyle odejścia 85 1.8 też ładnie rysuje.

Z drugiej strony jednak te nowe kity ponoć nie są takie złe, kwestia zastanowienia się czy wydawać pieniądze na coś o podobnych parametrach,
bo nie będę już mówił o "dozbieraniu" jakiś 3k na Lke co często radzą na forach
Dokładnie tak myślałem nad tym 17-35, nawet jest teraz do wzięcia za tauzena na CB i mam zgryz

85mm odpada, ze względu właśnie na to odejście - często jest ciasne miejsce a z fajowym klimatem i nie ma opcji tak biegać ze szkłem - przy 50mm już mam czasem problemy a co dopiero 85...


Jeśli chodzi o stałki, wczesniej z K20D miałęm 30mmm 1.4 sigme, rewelacja, rysowało to idealnie i spełniało swoją rolę, z tym że było mało uniwersalne - AF bardzo wolny i nie nadawało się już do niczego innego niż statyczne zdjęcia z mnóstwem czasu na przygotowania...

O zoomie myślałem w tej kategorii zeby go po prostu jeszcze użyć na jakimś głupawym ślubie, weselu, wyjeździe na wakacje... dlatego szukam złotego środka.. i stąd pomysł na canonwskie ISy bo jednak robi robote IS przy zdjęciach na codzień, z przypadku...


Tamrony oba 2.8 ładnie rysują, bardzo mi się podobają zdjęcia z nich, pytanie czy bez IS dam rade idąc z nim do jakichkolwiek zdjęc w ruchu ?


No i oczywiście pozostaje pytanie czy nie zostawić kita ISa i olać... ale z kitem wiecie sami.. dziwnie sie człowiek czuje ;-)

ehhh... dylematy... :-)