z 25% chyba grubo przesadziłeś, jak liczę na oko to wychodzi mi jakieś 15%. Ale z drugiej strony przecież jest gro firm, które mają premie i inne pierdoły, a więc to nie jest takie czarno-białe.
A i czasem te premie w firmach osiągają poziom powyżej 50% płacy co w budżetówce ma miejsce sporadycznie.