C15-85 problemy z ostrością
Witam
Od kwietnia jestem posiadaczem C15-85 i na początku było super dobra jakość zdjęć i ostrość. Ostatnio coraz częściej zdjęcia po wrzuceniu na kompa są nie ostre jakby mydlane.
Istnieje jakaś możliwość rozkalibrowania lub inna?
Da się to jakoś "naprawić"? Czy nieunikniony serwis?
Proszę o radę.
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Pozdrawiam
A możesz pokazać przykłady
Ostatnio edytowane przez Merde ; 03-08-2011 o 11:05
Odnośnie pierwszego czas wydaje się ok w kontekście ogniskowej, więc może stabilizacja wpłynęła na rozmycie... za szybko pstryknięta fotki i nie zdąrzyła zadziałać w pełni (nie wiem czy była użwyana)
Odnośnie drugiego - dość długi czas, nie wiem jak ze stabilizacją, wygąda bardziej na poruszone lub AF nie trafił
Trzecie - uwaga jak przy drugim
Czwarte - trudno ocenić taki kadr
Generalnie proponuję, aby potestować przy użyciu statywu lub na krótkich czasach z włączoną i wyłączoną stabilizacją, gdyż IMHO jeżli nie problem sprzętowy to tu może być sedno sprawy - stabilizacja potrzebuj pewnego czasu by się "rozkręcić" i zadziałać. Przerabiałem to u siebie ze swoim z goła innym obiektywem - maiałem dużo właśnie takich podobnych zdjęć jak Twoje. Teraz używam stablizacji świadomie i bardzo rzadko. Jeżeli nie jest to kwetsia stabilizacji nie mam innego pomysłu, no chyba, że coś ze sprzętem.
@bangi
odnoście 4 to dałem fotke by pokazać różnice. 4 jest bardziej wyrazista niż pozostałe 3.
Na pierwszym punkt ostrości na pograniczu czubka głowy i drugiego planu.
Na drugim czas 1/25 a ogniskowa 85 więc może być poruszone.
Trzecie ewidentnie poruszone - czas 1/30 ogniskowa 70.
Teraz zauważyłem że wszystkie zdjęcia robisz z AF śledzącym (AI Servo AF) który może ostrzyć nie zawsze tam gdzie sobie życzysz, zwłaszcza kiedy przekadrowujesz. Dla zdjęć statycznych (takie jakie zaprezentowałeś) bezpieczniej jest ustawić AF w tryb AI Focus.
Tak zgadza się zdjęcia robię na AIServo. aparat zawsze trzymam przy sobie nigdy nie wiadomo kiedy nadarzy się jakaś sytuacja do sfotografowania.
Czyli sprawcą może być też słabsze doświadczenie fotografa - złe użyte czasy do sceny.
Za radą bangi-rgo zrobię kilka zdjęć przy użyciu statywu.
Pilnuj czasów tak by nie były krótsze niż odwrotność ogniskowej, tzn. jak masz ogniskową 85 to czas maksymlany (oczywiście z ręki) to 1/85 jak ogniskowa 15 to czas maksymlany 1/15 oraz uważaj na stabilizację (trzeba jej używać z głową). Myślę, że to powinno pomóc.
ok, dzięki kolego. Szczerze mówiąc nie spotkałem się z twoją teoria nt czasów. Ale jeszcze raz dzięki. Pozdrawiam.
to nie jest moja teoriaw bardzo wielu miejscach możesz o tym przeczytać i też to dla mnie kiedyś było zaskoczeniem
pierwszy raz się z tym spotkałem na forum miłośników Fuji, zresztą co ciekawe mój pierszy aparat Fuji S9600 pokazywał (taka rączka z zobrazowanymi wibracjami) przy ustawianiu ekspozycji, że zdjędcie może być poruszone i to dokładnie właśnie wg tej "teorii"
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem