Cytat Zamieszczone przez Leon007 Zobacz posta
...
Z tego, co przeczytałem, to sama idea GPS jest prosta: rozwiązywanie trójkątów (ostrosłupa o podstawie trójkąta dokładniej). Stąd potrzebne 3 satelity. Czwarty potrzebny do sprawdzenia obliczeń i tym sposobem zmniejszenia błędu....

Niezupełnie. "Linia pozycyjna" - linia jednakowych odległości od satelity jest tak naprawdę sferą. Przecięcie trzech sfer daje jedynie pozycję 2D. Dwie sfery dają jedynie okrąg w przestrzeni - zakładając, z pomiar jest na powierzchni Ziemi to dalej są co najmniej dwa możliwe punkty w których jest antena odbiornika. W szczególnym przypadku okrąg może leżeć na powierzchni Ziemi. Trzeci pomiar usuwa dwuznaczność pozycji - wiadomo, który z (co najmniej) dwóch punktów wybrać. Dopiero czwarty pomiar pozwala na wyliczenie wysokości nad powierzchnią elipsoidy (WGS 84) i po dołączeniu poprawek na różnicę pomiędzy elipsoidą i geoidą w danym miejscu daje wysokość.