Ot, ostatnio "Costa Concordia". 32 ofiary człowieka który zapomniał co to jest nawigacja terrestryczna i jej zasady..
Hmm, to akurat chyba nienajlepszy przykład. O ile się orientuje, to tam za wstępną przyczynę uważa się brawurę i lekceważenie zasad a nie nieumiejętne posługiwanie się GPS-em, cyrklem, sekstantem czy latarnią morską.