Ja mam mieszek bo wygodniej, takie "płynne" pierścienie. Mój to jakiś od Prakticy PB przerobiony na M42. + jego taki że posiada wbudowane sanki nastawcze. Co do industara i piszesz że malutki to zapewne chodzi o 50-2. Szkło fajne nie tylko do makro, w portrecie też się fajnie sprawdza, ja jednak wolę dłuższe, typu 135 czy 200mm. A industar fajny dlatego ze Rosjanie zerżneli wszystko z niemieckiego tessara który był konstrukcją bardzo udaną. Zresztą nie tylko to skopiowali. Dziś robią to chińczycy i świat ich za to wini, a produkty z CCCP były osiągiem myśli technicznej prężnych umysłów zza Buga były marzeniem kilku pokoleń klas robotniczych w PRL. Jakość wykonania podobna, jedynie jakość materiałów inna.
Mam też 100 2.8 macro, używam i tego i tego. Zależy do czego i czy mam czas.