zgadzam się, masz sporo racji.
Ale póki co myślę, że warto poczekać na premiery lustrzanek obu firm, żeby nie działać pochopnie. Myślę, że premiery nadejdą w czasie, takim bym mógł ewentualnie sprzedać sprzęt dalej na gwarancji, co na pewno ograniczy straty finansowe. Dla mnie największym atutem Canona są obiektywy, których na próżno szukać w Nikonie. W sumie nie ukrywam, że był to dla mnie argument. Wystarczy głupie porównanie 35 obu firm, w Nikonie-cena z księżyca, a raczej nie ma się czym chwalić. Z drugiej strony mówi się o niesamowitych zoomach w Nikonie np. 24-70. Nie miałem go w rękach, a co ważniejsze nie robiłem nim zdjęć, ale canonowskie 24-70 jest jak dla mnie rewelacyjne i jakość zdjęć dla mnie akceptowalna w 100%. Na pewno mam już jakieś doświadczenia w pracy z dwoma systemami i mogę powiedzieć wiele więcej na temat każdego. Dziwi mnie tylko, że cały internet choć zasiany milionami testów...liczbowo-faktowych, nie skupia się na bardziej praktycznej stronie życia i używania systemu, te testy nie mają się prawie nijak do rzeczywistości. Po dwóch tygodniach zabawy jestem w stanie powiedzieć wiele więcej niż czytając pół roku.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Druga strona medalu jest taka, że jak już ktoś kupi sprzęt to wychwala go pod niebiosa i brani zaciekle na tle konkurencji, zamiast dawać obiektywny feedback, stąd też przydatność forum bywa znikoma.