Jakby to była kwestia trybu pomiaru ekspozycji to bym nie zakładał tematu na forum...dajcie spokój.
Prawda jest taka, że w Canonie 5D2 kwestia prawidłowej ekspozycji jest szalenia istotna, z prostego powodu, podczas wyciągania zdjęć w jakiejkolwiek wywoływarce banding daje się ostro we znaki już od niskiego iso. Niezły syf szczerze mówiąc. Kurcze sprawdzałem podobne kadry z Nikonem i w sumie pomiary f i migawki są dość podobne, a rezultat ciut inny.
Pewnie nie do końca łapie sprawę ale czemu pomiary ze światłomierza w aparacie są tak różne od pomiarów mojego Sekonica. Jak ustawię wszystko w M jak podaje sekonic to mam perfekcyjną ekspozycję, a pamiar z Canona zawsze daję niedoświetlenie. Pewnie wynika to z różnic w sposobie pomiaru dwóch urządzeń, ale na tym się aż tak nie znam.
PS: nigdy nie korzystałem i nie korzystam z matrycowego - zawsze punkt lub skoncentrowany